Spotkanie wyborcze Bronisława Komorowskiego na nowotarskim Rynku przebiegało w wyjątkowo gorącej atmosferze. Pomimo bardzo ciepłego przyjęcia głowy państwa przez władze samorządowe i znanych górali prezydent zobaczył transparenty, m.in. wypominające mu podpisanie uchwały wydłużającej czas pracy do 67. roku życia.
Spotkanie zapowiedziane na godz.15 rozpoczęło się z ponad półgodzinnym poślizgiem. W tym czasie na Rynku pojawili się już działacze PiS i "Solidarności", którym przewodziła posłanka Anna Paluch. - Panie prezydencie, precz od lasów państwowych - krzyczała z grupą pikietujących parlamentarzystka. Próbowała ich zagłuszyć kapela góralska, która grała na przywitanie prezydenta Bronisława Komorowskiego.
Urzędującą głowę państwa polskiego i jednocześnie kandydata na prezydenta RP witał w imieniu nowotarżan burmistrz Grzegorz Watycha. W powitaniu nie brakło mocnych słów skierowanych do Bronisława Komorowskiego. - Byłeś, panie prezydencie, wielkim orędownikiem Karty Dużej Rodziny. Mam nadzieję, że w kolejnej swojej kadencji będziesz wspierał prawo związane z rozwojem turystki. Pragnąłbym, aby Nowy Targ stał się turystycznym eldorado - zauważył nowotarski włodarz.
Od władz stolicy Podhala Bronisław Komorowski otrzymał portret św. Katarzyny, patronki miasta, namalowany na szkle. Z kolei nowotarscy hokeiści wręczyli prezydentowi koszulkę z logo swojego klubu, na którym widniało nazwisko głowy państwa. Koszulka była oznaczona numerem jeden.
Prezydenta witali znani górale, m.in. Krzysztof Trebunia Tutka, Jan Karpiel Bułecka i Franciszek Bachleda Księdzulorz. Były nawet dźwięki trombitów. Jednak cały czas w tle przemówień było widać transparenty i było słychać dźwięki gwizdków, okrzyki pikietujących, którzy ustawili się tuż obok sceny na Rynku.
Podczas swojego przemówienia Bronisław Komorowski wzywał do zgody. - W rodzinie bywa różnie, a to ktoś przyjdzie pijany, a to ktoś się pokłóci. Ale zawsze musimy być razem - zaapelował do mieszkańców Nowego Targu. Pikietujący nie przestali gwizdać.
Na zakończenie wizyty w Nowym Targu prezydent otrzymał ciupagę, a Kazimierz Tischner, brat ks. profesora Tischnera, wręczył Bronisławowi Komorowskiemu wspomnienia autora „Etyki Solidarności” z lat młodzieńczych, wydanych niedawno. Prezydentowi Komorowskiemu na nowotarskim Rynku w stroju góralskim towarzyszył m.in. podhalański poseł Andrzej Gut Mostowy oraz marszałek sejmiku województwa małopolskiego Marek Sowa.
Spotkanie z prezydentem prowadziła dr Stanisława Trebunia Staszel, znana etnograf z Uniwersytetu Jagiellońskiego. Przed wyjazdem z Nowego Targu prezydent obejrzał krótki pokaz tańca regionalnego w wykonaniu dzieci z zespołu regionalnego oraz śpiewu w wykonaniu zespołu młodzieżowego. Wcześniej dostał też bukiet kwiatów od podhalańskich dzieci.