W wigilię Niedzieli Miłosierdzia, w Godzinie Miłosierdzia, na krakowskim Rynku znów zabrzmiała pieśń o Wielkiej Nocy, a młodzież odtańczyła pełen radości Taniec Wielkanocny.
Rozmowę z Sylwią Jaśkowiec będzie można przeczytać w jednym z najbliższych numerów "Gościa Krakowskiego".
***
Akcja "Róża dla Jezusa" zrodziła się cztery lata temu, gdy młodzież z Diakoni Miłosierdzia Ruchu Światło-Życie Archidiecezji Krakowskiej szukała pomysłu, jak odpowiedzieć na prośbę Jana Pawła II, by głosić orędzie o Bożym Miłosierdziu i być świadkiem Jezusa Miłosiernego. Wymyślili, że na krakowskim rynku, w ciekawy i atrakcyjny sposób, będą mówić ludziom, że istnieje Święto Bożego Miłosierdzia, i zapraszać ich do Łagiewnik. Przygotowali więc krótką pantomimę, był też śpiew i modlitwa, po której młodzież rozdawała białe róże. Pomysł okazał się strzałem w dziesiątkę.
Rok później "Róża dla Jezusa miłosiernego" rozpoczęła się od pełnego radości ze Zmartwychwstania Tańca Wielkanocnego. Powstał on z inicjatywy młodych węgierskich protestantów, którzy w ten sposób chcieli się podzielić radością wypływającą ze zwycięstwa Chrystusa nad śmiercią i grzechem. Wszystko zakończyło się znowu Koronką do Bożego Miłosierdzia odmówioną na płycie Rynku Głównego, po której młodzież rozdawała przechodniom róże z cytatem z "Dzienniczka" św. s. Faustyny i zaproszeniem na Niedzielę Miłosierdzia do Łagiewnik. W kolejnym roku młodzież zatańczyła już do polskojęzycznej wersji utworu, i tak jest do dziś.
Kolejna "Róża dla Jezusa" odbędzie się 2 kwietnia 2016 r.
Zobacz również: