Czy Pani/Pan jest za pozostawieniem Straży Miejskiej? - na to pytanie odpowiedzą w niedzielę 10 maja nowotarżanie, którzy - głosując na prezydenta - wezmą udział w konsultacjach społecznych.
To już nie pierwszy raz temat Straży Miejskiej w Nowym Targu powraca na miejską wokandę. - Organizujemy konsultacje w dzień wyborów prezydenckich, aby frekwencja mieszkańców była jak największa - podkreśla Grzegorz Watycha, burmistrz Nowego Targu, który zwołał w tej sprawie konferencję prasową. Odbyła się ona we wtorek po południu.
- Osobiście będę głosował "za" pozostawieniem Straży Miejskiej. Po konsultacjach z policją wynika, że nie będzie ona w stanie przejąć wszystkich kompetencji strażników - zauważył G. Watycha. Na pytanie dziennikarzy, co będzie, jeśli mieszkańcy powiedzą "nie" miejskim strażnikom, burmistrz nie chciał odpowiedzieć wprost. Przyznał jednak, że straży jest potrzebna poważna reorganizacja. Dlatego nastąpi zmiana na stanowisku komendanta.
- Strażnik musi wychodzić do ludzi, rozmawiać, pocieszać, nawet gdy mieszkaniec dostanie mandat - uśmiechał się G. Watycha. Zapowiedział stworzenie przez Straż Miejską centrum monitoringu. - Przed nowym komendantem wiele pracy. Straż musi przejść poważny okres zmian - zaznaczył nowotarski burmistrz.