Kilka minut po godz. 11 na rondzie Matecznego uruchomiono specjalny zegar odliczający czas do zaplanowanej na styczeń 2016 roku imprezy.

- To wielkie wydarzenie dla Krakowa. Podchodzimy jednak do niego ze spokojem, ponieważ już jesteśmy na nie przygotowani - skomentował prezydent stolicy Małopolski Jacek Majchrowski.

Lokalizacja zegara na rondzie Matecznego nie jest przypadkowa. - Wybraliśmy akurat to miejsce, bo tu krzyżują się wszystkie szlaki - północ z południem, wschód z zachodem - wyjaśnił J. Majchrowski. Dodał, że propozycja ustawienia zegara na Rynku Głównym został odrzucona, ponieważ byłaby "zbyt stateczna".

W ceremonii uruchomienia zegara uczestniczyli uczniowie Szkoły Podstawowej nr 162 w Krakowie, pasjonaci piłki ręcznej. - Kiedyś będę grał jak Bielecki! - mówił jeden z nich.

Uruchomienie zegara odliczającego czas do Euro 2016 rozpoczyna ciąg wydarzeń związanych z piłką ręczną, które będą się odbywały w najbliższych dniach w Krakowie.

Jutro w Centrum Kongresowym ICE będzie się losowanie grup ME. Na sobotę zaplanowano finał turnieju dla uczniów (wystartują m.in. uczniowie SP nr 162). Natomiast wieczorem w Tauron Arenie Kraków rozegrany zostanie mecz Polska-Dania.

- Zapraszamy wszystkich na sobotni mecz naszej reprezentacji. Bilety są jeszcze do kupienia, a atmosfera z pewnością będzie niesamowita. Spodziewamy się pobicia rekordu frekwencji - zachęcał Marcin Herra, wiceprezes Związku Piłki Ręcznej w Polsce.

W chwili uruchomienia elektronicznego wyświetlacza na rondzie Matecznego do Mistrzostw Europy w 2016 roku pozostawało dokładnie 211 dni i 6 godzin. Cały turniej potrwa od 15 do 31 stycznia.

W stolicy Małopolski odbędą półfinały i finały Euro 2016. Przez całe rozgrywki będzie tu także mieszkać reprezentacja naszego kraju. Drużyny będą rywalizować także w Katowicach, Wrocławiu i Gdańsku.