Kulturalne podwyżki

Pracownikom małopolskich instytucji kultury zaproponowano podwyżki pensji. Jeśli propozycje zostaną przyjęte, wejdą w życie od 1 lipca.

- Od wielu lat nasze płace są znacznie poniżej średniej krajowej. Niektórzy z muzealników zarabiają zaledwie 1286 zł. Stąd hasłem naszego protestu jest zwrot „Dziady kultury” - powiedział kustosz Grzegorz Graff z Muzeum Etnograficznego w Krakowie.

Muzealnicy domagali się podwyżki płac m.in. podczas majowej Nocy Muzeów.

Władze samorządowe województwa małopolskiego zadeklarowały chęć podwyżek pensji w podległych im instytucjach kultury, m.in. w Nadwiślańskim Parku Etnograficznym, Muzeum Tatrzańskim w Zakopanem, Orawskim Parku Etnograficznym, wadowickim Muzeum Jana Pawła II, krakowskich muzeach: Archeologicznym, Armii Krajowej, Etnograficznym i Lotnictwa Polskiego, Instytucie Dialogu Międzykulturowego Jana Pawła II, Cricotece, Małopolskim Instytucie Kultury, Operze Krakowskiej, Filharmonii Krakowskiej, krakowskich teatrach: Słowackiego i STU, teatrze im. Witkiewicza w Zakopanem  oraz w Wojewódzkiej Bibliotece Publicznej.

- Na podwyżki zamierzamy przeznaczyć ponad 3 mln zł. Z tego blisko 2,5 mln zł poszłoby na podwyżki pensji, zaś ponad pół miliona na koszty ZUS - zadeklarował 22 czerwca Marek Sowa, marszałek województwa małopolskiego.

Podwyżki wynosiłyby od 200 do 350 zł brutto na osobę zatrudnioną na pełnym etacie. Instytucje kultury podzielono na trzy grupy. 350 zł więcej mieliby zarabiać m.in. pracownicy Muzeum Archeologicznego i Tatrzańskiego oraz Wojewódzkiej Biblioteki Publicznej, 250 zł więcej pracownicy m.in. Instytutu Dialogu Międzykulturowego im. Jana Pawła II oraz Muzeum AK, Etnograficznego i Lotnictwa Polskiego, zaś 200 zł pracownicy m.in. Muzeum Jana Pawła II w Wadowicach.

- W przyszłym roku również zamierzamy się przyjrzeć sytuacji płacowej pracowników kultury. Jeżeli stan budżetu województwa pozwoli, również pomyślimy o podwyżkach - powiedział Leszek Zegzda, członek Zarządu Województwa Małopolskiego.

Reprezentanci małopolskich instytucji kultury są ostrożni w przyjmowaniu deklaracji podwyżkowych.

- Dotychczasowe doświadczenia zmuszają nas do daleko posuniętej ostrożności. Przyjmując ofertę marszałka Sowy, traktujemy ją jako krok we właściwym kierunku, czekając na dalsze. Ta oferta jest zresztą jedynie częściowym wyrównaniem wieloletnich zaległości płacowych w instytucjach kultury - powiedział st. kustosz Andrzej Rybicki, przewodniczący Rady Sekcji Muzeów i Innych Instytucji Kultury Regionu Małopolskiego NSZZ Solidarność.

- W przypadku akceptacji przez Komisje Zakładowe  NSZZ "Solidarność" i pracowników małopolskich instytucji kultury wysokości oferowanych kwot i sposobu ich rozdziału nasza akcja protestacyjna będąca sporem zbiorowym zostanie przekształcona w akcję wspierająca inne muzea, m.in. Narodowe w Krakowie i Żup Krakowskich w Wieliczce - dodał. A. Rybicki.

 

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..