4 lipca 1915 r. połączyły się Cesarskie Wolne Miasto Podgórze i Stołeczne Królewskie Miasto Kraków.
Obchody jubileuszu 100. rocznicy połączenia Podgórza z Krakowem otworzyła sesja Rady Miasta w Urzędzie Miasta Krakowa w Rynku Podgórskim. Rozpoczęła się ona przy dźwiękach hejnału.
- Chcemy uczcić ludzi, którzy sto lat temu byli zaangażowani w zmienianie rzeczywistości, i to mimo wielu przeciwności, oraz powiedzieć, że dziś na nas spoczywa odpowiedzialność za dalszy rozwój miasta - mówił Bogusław Kośmider, witając gości zebranych w sali im. Franciszka Maryewskiego.
Miejsce dzisiejszych obrad RM zostało wybrane nieprzypadkowo. Franciszek Maryewski był bowiem ostatnim burmistrzem Podgórza, a po przyłączeniu go do Krakowa został wybrany wiceprezydentem miasta.
- 100 lat temu Franciszek Maryewski, wygłosił do delegacji Krakowian pełne uniesienia słowa: "Oto wyszliście ku nam jako dobrzy gospodarze i sąsiedzi, od dawna nie tylko interesami, ale i sercem byliśmy z wami". Przemówienie to miało mocne akcenty narodowe i patriotyczne, bo decyzja Podgórza, które oddawało swą wolność, była w dużej mierze gestem patriotycznym - przypominał z kolei prezydent Jacek Majchrowski dodając, że Podgórze przez ponad 100 lat dbało o swoją odrębność, a jego mieszkańcy umiejętnie korzystali z licznych przywilejów.
W Podgórzu kwitły inicjatywy społeczne i kulturalne, rozwijał się nowoczesny przemysł, a zasłużony nauczyciel, Wojciech Bednarski, dokonał prekursorskiej reaktywacji zdegradowanych terenów.
Na miejscu wyrobiska, w kamieniołomie pamiętającym czasy średniowiecza zorganizował ogród, którego klimat można było porównać z paryskimi ogrodami.
- Podgórze początków XX wieku było miastem dynamicznym, podczas gdy Kraków pozbawiony był jakichkolwiek możliwości rozwoju ekonomicznego. Otoczony był ciasnym pierścieniem fortyfikacji dusił się na niewielkiej przestrzeni, a na jeden kilometr kwadratowy przypadało aż 16,5 tys. mieszkańców. W Podgórzu zaledwie 3,5 tys. - opowiadał prezydent Majchrowski.
Nie bez powodu więc władze Podgórza przez wiele lat niechętnie patrzyły na propozycje Krakowa o połączeniu sił, a negocjacje trwały bardzo długo, były wiele razy zrywany, a ostateczna decyzja nie była jednogłośna.
- Dziś możemy się jednak z niej cieszyć i docenić ideę Juliusza Leo o stworzeniu Wielkiego Krakowa, bo tylko takie miasto mogło mieć szansę na rozwój - przekonywał J. Majchrowski. Przytoczył przykłady na to, co dobrego dzieje się w obecnie w Podgórzu, w którym cały czas trwają kolejne inwestycje komunikacyjne, ekonomiczne i kulturalne. - Mieszkańców Podgórza cechuje ogromny patriotyzm lokalny, ta dzielnica jest szansą dla całego miasta - nie ma wątpliwości prezydent Krakowa.
Dalsza część uroczystości związanych z jubileuszem odbędzie się w piątek popołudniu. O godz. 17 w budynku dawnego Magistratu Podgórza, przy Rynku Podgórskim zaplanowano wernisaż wystawy "Dwa miasta, dwa brzegi. W 100. rocznicę połączenia Podgórza i Krakowa (1915−2015)" , po którym wszyscy przemaszerują do sal wystawienniczych Domu Historii Podgórza.
Z kolei w sobotę 3 lipca odbędzie się uroczyste odnowienie Aktu Połączenia Podgórza i Krakowa z dnia 4 lipca 1915 roku. O 11.30 na Kładce Ojca Bernatka spotkają się mieszkańcy, władze Krakowa i radni Dzielnicy XIII.
Przy dźwiękach muzyki wykonywanej przez orkiestrę dętą "Solvay" przemaszerują na Rynek Podgórski, gdzie otwarta zostanie wystawa plenerowa "Rynek Podgórski. Reaktywacja - krótka historia miejsca".
O godz. 20 na Rynku Podgórskim odbędzie się też plenerowy kotylionowy bal wiedeński dla mieszkańców Krakowa i Podgórza. Tańce z epoki wykonają tancerze z Kameraty Krakowskiej, a do wspólnego tańca zaproszeni są wszyscy chętni!. Mile widziane będą stroje z początku XX wieku.