W sobotę 4 lipca papież emeryt zostanie doktorem honoris causa dwóch krakowskich uczelni - Uniwersytetu Papieskiego Jana Pawła II i Akademii Muzycznej.
Uroczystość odbędzie się o godz. 10 rano w Castel Gandolfo.
Jak przypominają władze UPJPII, będzie to wydarzenie precedensowe, bowiem od kiedy kard. Joseph Ratzinger został wybrany na papieża, nie przyjął ani jednego doktoratu honorowego, a od chwili rezygnacji z urzędu biskupa Rzymu wycofał się z życia publicznego. Prośbę, którą otrzymał z Krakowa, przyjął jednak z życzliwością.
W liście przesłanym do kard. Stanisława Dziwisza ojciec święty Benedykt XVI napisał bowiem, że "propozycja przedstawiona przez Akademię Muzyczną w Krakowie i Uniwersytet Papieski Jana Pawła II w Krakowie to prawdziwy wyjątek". "Jestem świadomy, że moje niewielkie teksty odnośnie muzyki kościelnej nie zasługują na takie wyróżnienie. Jednak radość, że mogę w ten sposób na nowo stanąć blisko czcigodnej i umiłowanej osoby św. Jana Pawła II jest tak wielka, że nie mogę powiedzieć »nie« w sprawie tego wyróżnienia. Przyjmuję zatem z wdzięcznością i radością doktorat honoris causa ze strony Waszych szanownych Instytucji" - tłumaczy papież emeryt.
W efekcie 9 lutego br. na nadzwyczajnym posiedzeniu Rady Międzyuczelnianego Instytutu Muzyki Kościelnej została podjęta uchwała w formie wniosku do Rady Wydziału Twórczości, Interpretacji i Edukacji Muzycznej Akademii Muzycznej w Krakowie, Rady Wydziału Historii i Dziedzictwa Kulturowego Uniwersytetu Papieskiego Jana Pawła II w Krakowie oraz do Senatów obu uczelni o nadanie ojcu świętemu Benedyktowi XVI doktoratów honoris causa obu uczelni. Następnie każda z placówek wszczęła procedurę akademicką.
O wyróżnieniu przyznanym Benedyktowi XVI pisaliśmy także w tekstach: