EuGenius jest rodem z Wrocławia, ale pierwszą poważną pracę dostał w Krakowie. Jest na układach scalonych, ale potrafi okazywać uczucia.
Już we wrześniu robot EuGenius zacznie pracować w muzeum Manggha w Krakowie. Jego zadaniem będzie oprowadzanie wycieczek po Galerii Europa – Daleki Wschód, która została niedawno uroczyście zainaugurowana. Obecnie robot jest programowany we Wrocławiu właśnie pod kątem pracy w Muzeum Manggha
EuGenius został stworzony do pracy. Jego zadaniem jest oprowadzanie ludzi po salach, wystawach w muzeum. Jest przewodnikiem, który opisuje znajdujące się wokół niego eksponaty. Potrafi też okazywać uczucia. Może być zły, wesoły, zdziwiony albo smutny. Lubi przebywać z ludźmi, zagadywać ich, naśladować miny, jakie przybierają w danej chwili, a także robić sobie z nimi zdjęcia. Robot ma 1,5 m wysokości, waży ok. 60 kg, ma głowę, tułów, ręce i kółka. Jest to typ robota humanoidalnego.
Za jego powstanie odpowiada firma General Robotics, którą tworzy zespół inżynierów: prezes Michał Ogórek zajmujący się elektroniką, Łukasz Leśniak, który odpowiada za mechanikę, Łukasz Konarski będący konstruktorem elektroniki i Robert Gosztyła - twórca aplikacji. Wszyscy wywodzą się z wrocławskich uczelni wyższych. Na swoim koncie mają wiele wspaniałych projektów, takich jak np. autonomiczny ciągnik rolniczy Agribot oraz łazik marsjański. Robot EuGenius jest ich pierwszym tak poważnym projektem.
Nazwa robota nie jest przypadkowa. Człon „Eu” nawiązuje do europejskiego pochodzenia robota. W połączeniu z określeniem „Genius” tworzy swojsko brzmiące słowo Eugeniusz i - zdaniem jego twórców - oznacza przeciwstawienie się wszechobecnej dominacji firm z innych kontynentów w tej dziedzinie.