Koniec spekulacji w sprawie etatu Andrzeja Dudy na UJ. Prezydent RP będzie nadal na uniwersyteckim urlopie.
Ponieważ podczas kampanii wyborczej pojawił się temat zatrudnienia Andrzeja Dudy na krakowskiej uczelni i blokowania przezeń tam etatu, prezydent elekt postanowił jeszcze przed zaprzysiężeniem wyjaśnić tę sprawę.
Jak poinformował we wtorek media rzecznik UJ Adrian Ochalik, A. Duda spotkał się w poniedziałek z rektorem prof. Wojciechem Nowakiem i otrzymał od niego zgodę na przedłużenie urlopu bezpłatnego, na którym przebywa od 1 sierpnia 2006 roku ze względu na sprawowanie mandatu posła, a następnie europosła. Uczelnia zatrudnia inną osobę, która go zastępuje.
Od razu pojawiły się spekulacje, dlaczego A. Duda zdecydował się na taki krok. Otóż, jeżeli prezydentem RP zostaje prawnik, w dodatku pracujący w Katedrze Prawa Administracyjnego Uniwersytetu Jagiellońskiego, to musi on bardzo uważać na wszystko, co robi i mówi, aby nikt nie mógł mu postawić zarzutów właśnie w prawniczej materii. Teraz - od tej strony - wszystko jest jasne.