W internecie nieprzypadkowo została ona opublikowana o godz. 14.30 - w ciągu pół godziny może ją odszukać i po raz pierwszy posłuchać ogromna liczba osób. Koronkę szybko można też pobrać i od dziś każdego dnia o godz. 15 połączyć się duchowo z milionami ludzi, by za pomocą "modlitewnego chilloutu" prosić Boga o miłosierdzie "dla nas i świata całego".

- Faustyna to moja ulubiona święta, dlatego nazywam ją "moją dziewczyną", a koronką lubię modlić się od zawsze - uważam, że to lek na nasze czasy i sposób na poznanie niezmierzonego miłosierdzia Boga. Z kolei chillout to ulubiony gatunek muzyczny mój i młodzieży, której jestem duszpasterzem. Z okazji urodzin Apostołki Bożego Miłosierdzia chciałem połączyć te wszystkie sprawy i zrobić jej wyjątkowy prezent, bo kwiatków ma już przecież dość - śmieje się o. Buksa i dodaje, że nowa wersja koronki to próba połączenia tradycji z nowoczesnością.

I rzeczywiście, ta muzyka wręcz płynie, napełniając słuchacza spokojem i łagodnością, a tym samym pomaga jeszcze głębiej zanurzyć się w modlitwie.

- Koronka do Miłosierdzia Bożego to wyjątkowa, nasza, polska modlitwa. Odmawiając ją każdego dnia, marzyłem, by stworzyć wersję wykorzystującą nowoczesne, bliskie młodemu człowiekowi brzmienia. Koronka to także mój sposób na zatrzymanie się, zwolnienie tempa i całkowite skupienie na spotkaniu z Bogiem - wyjaśnia i przekonuje, że do tej pory, śpiewając koronkę, robiliśmy to "na smutno". - A przecież można inaczej. Dlatego wlałem w nią radość, świeżość, lekkość. Chrystus zmartwychwstał, więc mamy się z czego cieszyć! - tłumaczy o. Łukasz.

W nagraniu udział wzięli przyjaciele o. Łukasza, zaangażowani w projekt "Obudź się! Możesz więcej".

Chilloutową koronkę można znaleźć na kanale Łukasz Buksa na YouTube oraz na jego profilu na Facebooku.

Łukasz Buksa OFM - Koronka do Miłosierdzia Bożego
Łukasz Buksa