Powrót do strony
  • nasze media
  • Kontakt
SUBSKRYBUJ zaloguj się
PROFIL UŻYTKOWNIKA
Wygląda na to, że nie jesteś jeszcze zalogowany.
zaloguj się
lub
zarejestruj się
Wiara.pl - Serwis

Krakowski

  • Nowy numer
  • AKTUALNOŚCI
  • OPINIE
  • GALERIE
  • ARCHIWUM
  • KONTAKT Z ODDZIAŁEM
  • Patronaty
  • Diecezje
    • Bielsko-Żywiecka
    • Elbląska
    • Gdańska
    • Gliwicka
    • Katowicka
    • Koszalińsko-Kołobrzeska
    • Krakowska
    • Legnicka
    • Lubelska
    • Łowicka
    • Opolska
    • Płocka
    • Radomska
    • Sandomierska
    • Świdnicka
    • Tarnowska
    • Warmińska
    • Warszawska
    • Wrocławska
    • Zielonogórsko-Gorzowska
  • O Diecezji
    • KURIA
    • BISKUPI
    • HISTORIA DIECEZJI
    • PARAFIE

Najnowsze Wydania

  • GN 22/2025
    GN 22/2025 Dokument:(9278877,Dziecko chce do Jezusa!)
  • Gość Extra 2/2025 (12)
    Gość Extra 2/2025 (12) Dokument:(9271942,Oczy Serca)
  • GN 21/2025
    GN 21/2025 Dokument:(9268666,Przyszłość świata)
  • GN 20/2025
    GN 20/2025 Dokument:(9259124,Kochać człowieka, piętnować zło)
  • GN 19/2025
    GN 19/2025 Dokument:(9250678,Kościół prawa czy Kościół miłości?)
krakow.gosc.pl → Wiadomości z archidiecezji krakowskiej → Szacun dla niedźwiedzia

Szacun dla niedźwiedzia przejdź do galerii

W ramach 60-lecia Tatrzańskiego Parku Narodowego trwa kampania edukacyjno-informacyjna. Zespół dziennikarzy podążał śladami niedźwiedzi.

 
- Co dopiero był tu niedźwiedź - mówi Filip Zięba i wskazuje na odbite ślady drapieżnika na drzewie Jan Głąbiński /Foto Gość

Naszym przewodnikiem był specjalista od misiów, czyli Filip Zięba z Tatrzańskiego Parku Narodowego. - Jeśli ktoś jest cierpliwy, a bardzo chciałby spotkać niedźwiedzia, to polecam Dolinę Małej Łąki i jej Wielką Polanę. To właśnie stamtąd można dostrzec niedźwiedzie. Na okolicznych graniach zakładają często gawry na zimę - zaznacza F. Zięba.

Podczas kilku godzin spaceru po Tatrach przewodnik zboczył nawet trochę ze szlaku i zaprowadził żurnalistów do drzewa, do którego chętnie przychodzą niedźwiedzie. - One uwielbiają ocierać się o to drzewo. Zostawiają na nim sierść, którą my bardzo dokładnie zbieramy i przeznaczamy do badań genetycznych - podkreślał F. Zięba. Opowiedział też historię, że dzięki badaniom genetycznym okazało się, że jeden z misiów bardzo lubił miód. - Zachodził ciągle do podhalańskich pasiek, podkradał także miód na Słowacji. Okazało się, że to jeden i ten sam osobnik - cieszył się fan niedźwiedzi w TPN.

- Jesteśmy ewenementem na skalę całego świata, gdzie człowiek żyje w symbiozie z tym drapieżnikiem, który podchodzi do szlaku nawet na odległość 20, 30 metrów - zaznacza F. Zięba. Zaraz dodaje, że pracownicy TPN dokładnie wiedzą o przemieszczaniu się 9 niedźwiedzi, które mają założone obroże. - Oczywiście, najsłynniejszy z nich to Iwo, 5-letni niedźwiadek, który obecnie wędruje w Bieszczadach i ciągle przemieszcza się między Polską, Słowacją a Ukrainą - opowiada pracownik TPN. Sygnał od wszystkich zaobrożowanych zwierząt dociera do bazy TPN co pół godziny. - To jest jak sms. Niestety, nigdy nie ma na niego odpowiedzi - śmieje się pan Filip.

W ciekawy sposób nadawane są imiona dla złapanych drapieżników, które potem dostają obroże. - Po prostu otwieramy kalendarz i patrzymy, kto ma dzisiaj imieniny. Są też imiona słowackie, a wynika to stąd, że kiedy niedźwiedzia złapiemy po tamtej stronie Tatr, dostaje imię właśnie stamtąd - zdradza pan Filip.

- Niedźwiedzie w przestrzeni tatrzańskiej funkcjonują znakomicie. W naszej kampanii chodzi o to, aby nie przekroczyć pewnych granic. Pamiętajmy, że jedyną obroną drapieżników jest ich adaptacja w tym środowisku. Tymczasem my dostarczamy im ciągle nowych bodźców, jak choćby loty na paralotniach, parcie na otwieranie nowych szlaków itp. - zaznacza F. Zięba.

Podczas niezwykle ciekawej wycieczki dziennikarskiej po Dolinie Małej Łąki i okolicach poznaliśmy także cały jadłospis niedźwiadka. - Jego ulubionym smakołykiem jest świerząbek orzęsiony. Niedźwiadki lubią też borówki, maliny - wymienia pracownik TPN. Dziennikarze dopytywali specjalisty od niedźwiedzi, na co one chorują. - Tak naprawdę ich największym utrapieniem są zęby. Po prostu kły są zdecydowanie nadwyrężone. Niedźwiedzie w ogrodach zoologicznych mają pod tym kątem lepiej - porównuje F. Zięba.

Okazuje się, że niedźwiadki to także bardzo inteligentne osobniki. - Dostawaliśmy ciągle zgłoszenia, że w okolicach Morskiego Oka i schroniska zagląda niedźwiedź. Odstraszaliśmy go bronią z gumowymi kulami. Jak tylko odjechaliśmy patrolem, on ponownie wracał. Postanowiliśmy kiedyś, że jeden z nas zostanie na miejscu, a pozostali pojadą już samochodem. Kiedy tylko pojazd odjechał, niedźwiedź zaraz się pojawił z powrotem - wspominał F. Zięba.

Kampania o niedźwiedziach z TPN pod hasłem: "Nauczymy was szacunku" potrwa jeszcze do połowy września. W jej ramach odbył się już dzień pod patronatem niedźwiedzi z TPN. Można było np. sprawdzić, czy w naszych żyłach płynie dzika natura (chodziło o akcję oddawania krwi) lub stworzyć mural. Wszelkie szczegóły kampanii dostępne są na stronie internetowej TPN.

« ‹ 1 › »
Za pan brat z drapieżnikiem

WIARA.PL DODANE 30.08.2015 AKTUALIZACJA 31.08.2015

Za pan brat z drapieżnikiem

Dziennikarska wycieczka po Dolinie Małej Łąki i okolicach śladami niedźwiedzi. Zdjęcia: Jan Głąbiński /Foto Gość  
oceń artykuł Pobieranie..

Jan Głąbiński

|

GOSC.PL

publikacja 30.08.2015 18:26

0 FB Twitter
drukuj wyślij zachowaj
TAGI:
  • GÓRY
  • KAMPANIA
  • NIEDŹWIEDŹ
  • SZLAKI
  • TPN

Polecane w subskrypcji

  • Jak interpretować sondaże? Opisują rzeczywistość czy raczej ją kreują?
    • Polska
    • Wojciech Teister
    Jak interpretować sondaże? Opisują rzeczywistość czy raczej ją kreują?
  • W Polsce ubywa obywateli. Czyli tych, którzy wierzą, że ich głos coś znaczy
    • Polska
    • Konstanty Pilawa
    W Polsce ubywa obywateli. Czyli tych, którzy wierzą, że ich głos coś znaczy
  • „Madonna z Dzieciątkiem ukazująca się św. Filipowi Nereuszowi i św. Julianie Falconeri” na płótnie z XVIII w.
    • W ramach
    • Leszek Śliwa
    „Madonna z Dzieciątkiem ukazująca się św. Filipowi Nereuszowi i św. Julianie Falconeri” na płótnie z XVIII w.
  • George Weigel dla „Gościa Niedzielnego”: Przyszłość świata może istnieć bez Chrystusa, ale będzie to przyszłość bardzo ponura
    • Rozmowa
    • ks. Rafał Skitek
    George Weigel dla „Gościa Niedzielnego”: Przyszłość świata może istnieć bez Chrystusa, ale będzie to przyszłość bardzo ponura
  • IGM
  • Gość Niedzielny
  • Mały Gość
  • Historia Kościoła
  • Gość Extra
  • Wiara
  • Foto Gość
  • Fundacja Gość Niedzieleny
  • O nas
    • O wydawcy
    • Zespół redakcyjny
    • Sklep
    • Biuro reklamy
    • Prenumerata
    • Fundacja Gościa Niedzielnego
  • DOKUMENTY
    • Regulamin
    • Polityka prywatności
  • KONTAKT
    • Napisz do nas
    • Znajdź nas
      • Newsletter
        • Zapisz się już dziś!
  • ZNAJDŹ NAS
WERSJA MOBILNA

Copyright © Instytut Gość Media.
Wszelkie prawa zastrzeżone. Zgłoś błąd

 
X
X
X