Służebność Maryi

Rola Maryi jest wielokrotnie komentowana w Kościele.

ks. Jacek Stryczek

|

Gość Krakowski 36/2015

dodane 03.09.2015 00:00
0

Spróbuję i ja, zaglądając do jej „credo”, do jej opisu własnego powołania i misji, czyli do „Magnificat”: „Bo wejrzał na uniżenie służebnicy swojej. Oto bowiem błogosławić mnie będą odtąd wszystkie pokolenia…” (Łk 1,48). Otóż powodem, dla którego tak dużo mówimy o Maryi (a Ona to przewidziała – „mówić będą wszystkie pokolenia”), jest Jej postawa służby. Sformułowanie „swojej służebnicy” ma magiczny charakter. Jest bardzo intymne, osobiste – wyraża niesłychaną więź z Bogiem. Jakby powiedziała: „On może mną rządzić. Jestem do Jego dyspozycji”.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

Czytasz fragment artykułu

Subskrybuj i czytaj całość

już od 14,90

Poznaj pełną ofertę SUBSKRYPCJI

Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
1 / 1
oceń artykuł Pobieranie..

Zapisane na później

Pobieranie listy