Unikatowe dokumenty są prezentowane w Muzeum Lotnictwa Polskiego w Krakowie.
W gmachu głównym MPL można od 1 września oglądać cenną kolekcję dokumentów pozostałych po lotnikach Polskich Sił Powietrznych na Zachodzie. Jak powiedział dyrektor muzeum Krzysztof Radwan, jest to unikatowy zbiór, który obejmuje osobiste dokumenty, w tym książki lotów pięciu oficerów i podoficerów PSP na Zachodzie.
Zbiór postanowiono kupić w antykwariacie, co było możliwe dzięki finansowej dotacji Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego oraz małopolskiego Urzędu Marszałkowskiego. Książki lotów pisali piloci, dokumentując m.in. cel lotu, to, kiedy się odbył i ile trwał. To niezwykle cenne źródło dla historyków, zwłaszcza że dokumenty zostały zdigitalizowane i w ten sposób mogą być dostępne. Oryginały są zbyt cenne, by dotykać ich rękami.
Zbiór dokumentów dotyczy sierżanta pilota M. Michalaka z Dywizjonu 307 i 303, pełniącego służbę w Dywizjonie 300 pilota A. Ilnickiego, st. sierżanta C. Pawlaka, por. obserwatora H. Łuczaka z Dywizjonu 307 oraz sierżanta pilota J. Cegły, odbywającego służbę w dywizjonie 300.
- Trudno jest pozyskać jakikolwiek osobiste pamiątki po lotnikach, bo rodziny rozstają się z nimi niechętnie - przyznaje K. Radwan. Dodaje, że zdarza się, iż nikogo z rodziny już nie ma, a bezcenne przedmioty trafiają do kosza na śmieci.
Na szczęście czasem udaje się tego uniknąć - w ten sposób do muzeum trafiły pamiątki po jednym z pilotów, który - walcząc na Zachodzie - zginął nad Morzem Północnym. Pamiątki przekazał jego syn, którego powołany do służby 27 sierpnia 1939 roku żołnierz widział jedynie przez 20 minut po urodzeniu.
Lotnicze dokumenty można oglądać w MPL do 30 listopada.