Powrót do strony
  • nasze media
  • Kontakt
SUBSKRYBUJ zaloguj się
PROFIL UŻYTKOWNIKA
Wygląda na to, że nie jesteś jeszcze zalogowany.
zaloguj się
lub
zarejestruj się
Wiara.pl - Serwis

Krakowski

  • Nowy numer
  • AKTUALNOŚCI
  • OPINIE
  • GALERIE
  • ARCHIWUM
  • KONTAKT Z ODDZIAŁEM
  • Patronaty
  • Diecezje
    • Bielsko-Żywiecka
    • Elbląska
    • Gdańska
    • Gliwicka
    • Katowicka
    • Koszalińsko-Kołobrzeska
    • Krakowska
    • Legnicka
    • Lubelska
    • Łowicka
    • Opolska
    • Płocka
    • Radomska
    • Sandomierska
    • Świdnicka
    • Tarnowska
    • Warmińska
    • Warszawska
    • Wrocławska
    • Zielonogórsko-Gorzowska
  • O Diecezji
    • KURIA
    • BISKUPI
    • HISTORIA DIECEZJI
    • PARAFIE

Najnowsze Wydania

  • GN 21/2025
    GN 21/2025 Dokument:(9268666,Przyszłość świata)
  • GN 20/2025
    GN 20/2025 Dokument:(9259124,Kochać człowieka, piętnować zło)
  • GN 19/2025
    GN 19/2025 Dokument:(9250678,Kościół prawa czy Kościół miłości?)
  • GN 18/2025
    GN 18/2025 Dokument:(9238269,Człowiek jednej roli)
  • GN 17/2025
    GN 17/2025 Dokument:(9228937,Synchronizacja i piękni ludzie)
krakow.gosc.pl → Wiadomości z archidiecezji krakowskiej → Wawelska alchemia światła

Wawelska alchemia światła przejdź do galerii

Rozbłysły pioruny, zapłonął ogień, przemówiły nawet wawelskie głowy. Na królewskim dziedzińcu powiało grozą, gdy smok chciał zrównać zamek z ziemią.

 
Mit o powstaniu państwa Wiślan i Słowian opowiedziany został za pomocą pełnego ekspresji tańca i muzyki. W rolę królowej Wiślan wcieliła się Dorota Segda Monika Łącka /Foto Gość

Ten spektakl poruszył wyobraźnię każdego widza i w niezwykły sposób wydobył z dobrze znanego - jak mogłoby się wydawać - Dziedzińca Arkadowego niesamowite piękno. Multimedialne widowisko "Wawel. Alchemia światła" przeniosło też w czasie i przestrzeni tych, którzy odważyli się wyruszyć w niezwykłą i pełną emocji podróż, która do samego końca trzymała wszystkich w niepokoju. Koniec okazał się jednak być zabawny i odprężający…

Zgodnie z pomysłem twórców widowiska, spektakl powstał, by w niespotykany dotąd w Polsce sposób przypomnieć wawelskie legendy, odtworzyć prastare obrzędy, a dzięki wykorzystaniu nowoczesnych technologii, m.in. visual art i 3D mapping, rzucić nowe światło na architekturę siedziby królów i zagospodarowanie jej przestrzeni. Plan udało się zrealizować nawet na 200 procent!

Na początku widowiska, za pomocą świateł, niespokojnej muzyki oraz pełnego ekspresji tańca, na scenie zaprezentowany został bowiem mit o powstaniu państwa Wiślan i Słowian. Później przyszedł czas na legendę o królu Kraku oraz zachwycającą, mappingową opowieść o budowie prastarego grodu warownego. Na nic jednak kunszt i pomysłowość budowniczych, bo już chwilę później z potężnej konstrukcji pozostała tylko sterta drewna trawionego przez szalejący ogień. Stało się to za sprawą groźnego smoka, który zionąc i wydając przerażające dźwięki próbował zniszczyć wszystko, co tylko spotkał na swej drodze. W końcu na przeciw wyszedł mu odważny rycerz i gdy wydawało się, że wszystko dobrze się skończy, nieoczekiwanie rozpoczęla się bratobójcza walka pomiędzy synami króla Kraka o władzę, królestwo i majątek. Kolejne sceny przyniosły widzom jeszcze więcej emocji - na ich oczach rozgrewała się wawelska legenda o alchemiku, opowiedziana za pomocą fuzji tańca, muzyki i efektów specjalnych.

Spokój nastał dopiero wtedy, gdy do życia obudziły się słynne wawelskie głowy i rozpoczęły między sobą fascynującą i dowcipną pogawędkę (przerwaną pojawieniem się Stańczyka) - o tym, kto z władców był rodowitym Polakiem, a kto Polakiem "z nabytku", co kto lubił jeść i dlaczego niektórzy nie znosili włoszczyzny, oraz o tym, jak przed wiekami wyglądało dworskie życie.

- Niesamowite widowisko! Warto było przyjść, by to zobaczyć. Domyślałam się, że spektakl będzie ciekawy, ale nie sądziłam, że może być zrealizowany z tak wielkim rozmachem - mówiła po spektaklu pani Katarzyna, która widowisko podziwiała wraz z mężem i dwojgiem dzieci.

Warto dodać, że "Wawel. Alchemia światła" to wspólny projekt Zamku Królewskiego na Wawelu oraz firmy Tauron, który powstał dzięki zaangażowaniu się w to dzieło całego sztabu artystów, aktorów, tancerzy, dźwiękowców, choreografów, charakteryzatorów oraz specjalistów od animacji i reżyserzy światła.

Scenariusz widowiska opracował Michał Zabłocki, a wawelskie głowy przemówiły głosami Anny Dymnej, Jerzego Stuhra (który nie omieszkał wspomnieć, że "ciemność widzi - widzi ciemność'), Grzegorza Turnaua i Jerzego Treli.

W trakcie spektaklu użyte zostały jedne z najjaśniejszych na świecie projektorów w technologii 3chip DLP, o łącznej mocy prawie 200 tys. lumenów. Obrazy zostały z kolei wyświetlone na ekranie o długości ok. 120 metrów i wysokości ok. 15 metrów, co dało ok. 1800 mkw. powierzchni.

Spektakle o podobnym rozmachu realizowane są m.in. na zamku w Osace, w Japonii.

« ‹ 1 › »
Alchemia Światła na Wawelu

WIARA.PL DODANE 19.09.2015

Alchemia Światła na Wawelu

​Na wawelskim Dziedzińcu Arkadowym zaprezentowane zostało multimedialne widowisko światło-dźwięk, opowiadające o krakowskich legendach. Zdjęcia: Monika Łącka /Foto Gość  
oceń artykuł Pobieranie..

Monika Łącka

|

GOSC.PL

publikacja 19.09.2015 23:51

0 FB Twitter
drukuj wyślij zachowaj
TAGI:
  • ALCHEMIA ŚWIATŁA
  • MUZYKA
  • WAWEL
  • WIDOWISKO MULTIMEDIALNE
  • WIDOWISKO SŁOWNO-MUZYCZNE
  • ZAMEK KRÓLEWSKI NA WAWELU
  • ŚWIATŁO

Polecane w subskrypcji

  • Przepis na kampanię. Co decyduje o zwycięstwie w wyborach?
    • Polska
    • Piotr Legutko
    Przepis na kampanię. Co decyduje o zwycięstwie w wyborach?
  • „Tutaj nawet na spacer nie można wyjść swobodnie”. Jak Caritas pomaga w Jemenie
    • Świat
    • Magdalena Dobrzyniak
    „Tutaj nawet na spacer nie można wyjść swobodnie”. Jak Caritas pomaga w Jemenie
  • George Weigel dla „Gościa Niedzielnego”: Przyszłość świata może istnieć bez Chrystusa, ale będzie to przyszłość bardzo ponura
    • Rozmowa
    • ks. Rafał Skitek
    George Weigel dla „Gościa Niedzielnego”: Przyszłość świata może istnieć bez Chrystusa, ale będzie to przyszłość bardzo ponura
  • Czy Alternatywa dla Niemiec zostanie zdelegalizowana? Polska nie ma powodów, by jej kibicować
    • Świat
    • Maciej Legutko
    Czy Alternatywa dla Niemiec zostanie zdelegalizowana? Polska nie ma powodów, by jej kibicować
  • IGM
  • Gość Niedzielny
  • Mały Gość
  • Historia Kościoła
  • Gość Extra
  • Wiara
  • Foto Gość
  • Fundacja Gość Niedzieleny
  • O nas
    • O wydawcy
    • Zespół redakcyjny
    • Sklep
    • Biuro reklamy
    • Prenumerata
    • Fundacja Gościa Niedzielnego
  • DOKUMENTY
    • Regulamin
    • Polityka prywatności
  • KONTAKT
    • Napisz do nas
    • Znajdź nas
      • Newsletter
        • Zapisz się już dziś!
  • ZNAJDŹ NAS
WERSJA MOBILNA

Copyright © Instytut Gość Media.
Wszelkie prawa zastrzeżone. Zgłoś błąd

 
X
X
X