Nowy sezon z nowym dyrektorem

Filharmonia Krakowska zaczyna nowy sezon koncertowy z nowym dyrektorem artystycznym.


Łyżką dziegciu w funkcjonowaniu filharmonii jest wciąż nie zażegnany spór między dyrektorem a częścią muzyków skupionych w Radzie Pracowników Filharmonii Krakowskiej oraz Związku Zawodowego Polskich Artystów Muzyków. Domagają się oni od Zarządu Województwa Małopolskiemu, któremu podlega filharmonia, odwołania Bogdana Toszy z funkcji dyrektora naczelnego tej instytucji.

„Złożony w lutym br. wniosek opierał się na szczegółowej analizie umowy zawartej pomiędzy organizatorem instytucji a dyrektorem naczelnym. Miesiąc później doszło do spontanicznego wystąpienia artystów przeciwko próbie usunięcia tytularnego dyrektora artystycznego Filharmonii Krakowskiej Michała Dworzyńskiego, a później, po rozwiązaniu umowy z dyrygentem do licznych protestów, pikiet i wejścia dwóch związków zawodowych reprezentujących artystów, w spór zbiorowy z dyrektorem naczelnym filharmonii Bogdanem Toszą” - napisali 21 września w oświadczeniu przedstawiciele Komisji Zakładowej  Związku Zawodowego Polskich Artystów Muzyków Orkiestrowych.

- Chcielibyśmy być traktowani podmiotowo, choćby przez przewidziane prawem procedury konsultowania decyzji dyrekcji. Tymczasem o decyzjach dotyczących nowego sezonu koncertowego dowiedzieliśmy się z dzisiejszej konferencji prasowej dyrekcji. Bulwersuje nas również brak zainteresowania Zarządu Województwa, przedstawionymi przez nas argumentami. Pragnę jednak podkreślić stanowczo, że nie mamy zastrzeżeń personalnych do nowego dyrektora artystycznego i pierwszego dyrygenta gościnnego. Z Gabrielem Chmurą mieliśmy już okazję owocnie współpracować. Wydaje nam się jednak, że zaburzony został standard, w którym muzycy mają coś do powiedzenia w kwestii powoływania i odwoływania dyrektora artystycznego. Nie cofamy więc naszej negatywnej oceny wobec stylu kierowania Filharmonią Krakowską - powiedziała Beata Płoska, altowiolistka, członek Rady Pracowników FK.


 

« 1 2 »
oceń artykuł Pobieranie..