Kraków chce informować społeczeństwo, jakie skutki ma picie alkoholu przez kobiety w ciąży. Z syndromem FASD rodzi się bowiem prawie 2 proc. dzieci w Polsce.
W związku z tym 30 września w magistracie podpisane zostało porozumienie między gminą miejską Kraków, Urzędem Marszałkowskim Województwa Małopolskiego a Państwową Agencją Rozwiązywania Problemów Alkoholowych o współpracy w "podejmowaniu działań zmierzających do upowszechnienia wiedzy o negatywnych konsekwencjach spożywania napojów alkoholowych przez kobiety w ciąży".
W praktyce oznacza to zobowiązanie się wszystkich stron do regularnego organizowania konferencji naukowych poświęconych temu problemowi, jak również do informowania mieszkańców gminy o najnowszych wynikach badań związanych z FASD. Kampanię ze strony gminy Kraków ma realizować Miejskie Centrum Profilaktyki Uzależnień w Krakowie, a ze strony województwa małopolskiego - Wojewódzki Specjalistyczny Szpital Dziecięcy im. św. Ludwika w Krakowie.
- Współczesna medycyna zna sposoby leczenia dzieci z FASD, dlatego ważna jest wczesna diagnoza i to, by coraz więcej mówić o problemie. Bo w społeczeństwie on istnieje, brakuje natomiast wiedzy wśród kobiet o tym, jak niebezpieczne jest picie alkoholu w ciąży. Z informacjami chcemy dotrzeć również do szkół, zwłaszcza gimnazjalnych i ponadgimnazjalnych - mówił Wojciech Kozak, wicemarszałek województwa małopolskiego, dodając, że we współpracę zostanie jeszcze włączony szpital neurologiczny w Radziszowie, gdzie będzie prowadzona rehabilitacja neurologiczna dzieci z FASD.
Z kolei Krzysztof Brzózka, dyrektor Państwowej Agencji Rozwiązywania Problemów Alkoholowych, cieszy się, że dzisiejsze porozumienie jest ukoronowaniem wieloletnich starań, by przekazywać wiedzę znaną na świecie, a mało dostępną w Polsce. Pierwszym krokiem do tego sukcesu było niedawne powstanie Centrum Kompleksowej Diagnostyki i Terapii Dzieci z FASD, które działa w Szpitalu im. św. Ludwika i jest jedyną tego typu placówką w Polsce. - Centrum może być i będzie wzorem dla innych krajów, a wyniki badań prowadzonych tam oraz na UJ będą przekazywane innym ośrodkom - zapowiada K. Brzózka.
Jak zauważa natomiast Stanisław Stępniewski, dyrektor Szpitala im. św. Ludwika, o problemie FASD trzeba mówić nie tylko wśród "zwykłych" mieszkańców Krakowa, ale również w środowisku lekarzy, ponieważ wciąż wielu ginekologów poleca ciężarnym picie czerwonego wina - "na lepszą krew". - Prawda jest taka, że każdy alkohol, w każdej ilości, może spowodować uszkodzenie rozwijającego się dziecka. Szczególnie niebezpieczny jest dla rozwijającego się płodu drugi trymestr ciąży. Efekt jest taki, że rocznie w Polsce z FASD rodzi się prawie 2 proc. dzieci - podkreśla dyrektor Stępniewski i dodaje, że do picia alkoholu w ciąży przyznaje się w Polsce aż 30 proc. kobiet.
Warto dodać, że od czwartku 1 października do piątku 2 października w Tomaszowicach trwać będzie I Międzynarodowa Konferencja Naukowo-Szkoleniowa pod hasłem "FASD - problem kliniczny i społeczny". Wezmą w niej udział lekarze i specjaliści zajmujący się FASD.