Kilka krakowskich parafii zorganizuje w najbliższym spotkania poświęcone prześladowaniu chrześcijan i pomocy, jakiej można im udzielać.
Pierwsze z nich - połączone z projekcją filmu i dyskusją - odbędzie się w Katolickim Domu Kultury przy parafii św. Kazimierza już w najbliższą sobotę. Następne planowane są w parafiach "Na Wzgórzach", w Mistrzejowicach i u św. Jadwigi na Krowodrzy. Tematyka uchodźców przybliżana będzie na różne sposoby, także poprzez koncert pieśni Jacka Kaczmarskiego (też uchodźcy).
Jednym z pomysłodawców cyklu jest senator Mieczysław Gil, członek rady polskiej sekcji organizacji "Pomoc Kościołowi w Potrzebie" (Kirche in Not). - Ta międzynarodowa organizacja kiedyś bardzo pomagała nam, a przede wszystkim parafii przy Arce Pana, jeszcze za czasów ks. Józefa Gorzelanego. Dlatego chętnie zaangażowałem się w jej obecną działalność. Już trzy lata temu w parafiach nowohuckich zorganizowaliśmy zbiórkę pieniędzy na rzecz pomocy chrześcijanom prześladowanym w Afryce - przypomina M. Gil.
W inaugurowanej w sobotę serii spotkań chodzi o przybliżenie prawdy o tym, co dzieje się obecnie na terenach znajdujących się pod okupacją Państwa Islamskiego. Krakowscy dziennikarze - Michał Grabysa i Witold Gadowski - zrealizowali całą serię filmów o prześladowaniu tam chrześcijan ("Być Koptem", "W pułapce wojny", "Inszallah"). W sobotę będzie okazja zobaczyć niektóre z nich.
Zdaniem senatora Gila, nie ma lepszej reakcji na obecny kryzys migracyjny niż pomoc ofiarom wojny na miejscu. - Nie ma sensu narzucana nam licytacja, kto ilu uchodźców przyjmie, gdyż w ten sposób i tak nie rozwiążemy problemu. Za to każdy pomysł na usunięcie przyczyn kryzysu jest na wagę złota - przekonuje. Jego zdaniem, powinniśmy wzmocnić nasze zaangażowanie w pomoc humanitarną kierowaną do obozów uchodźców. A pierwszym krokiem w tę stronę jest pokazanie prawdy o ludziach, którzy są prawdziwymi ofiarami islamistów.