Grupa osób związaną z organizacją Konfederacja Polski Niepodległej pikietowała przed głównym wejściem do krakowskiego sądu.
Pikieta odbyła się w czwartek. Przed budynkiem sądu pojawili się głównie byli opozycjoniści.
Zdaniem protestujących, część sędziów i prokuratorów nie została rozliczona z przeszłości. Zamiast komunistycznych oprawców, skazywani są działacze opozycyjni, np. członkowie środowiska niepodległościowego z Nowego Sącza, domagający się usunięcia z centrum miasta pomnika żołnierzy radzieckich - przekonywali protestujący.
Podczas pikiety nieopodal Ronda Mogilskiego domagano się, aby komendant wojewódzki policji zdymisjonował komendanta policji z Nowego Sącza Marka Rudnickiego, który zdaniem przemawiających prześladuje środowisko opozycyjne.
Demonstranci przybyli z transparentem, sugerującym trwanie "Polski resortowej" i powrót do PRL-u.
Podczas pikiety przed sądem przemawiali m.in. Adam Słomka, Krzysztof Bzdyl oraz Mirosław Boruta, kandydat z listy PiS do Sejmu .