Uroczystej Mszy św. przewodniczył ks. Mariusz Wojdan. Duszpasterz przypomniał ideę Kolędników Misyjnych. - Oni pragną, aby Radosna Nowina o Bożej Dziecinie na dobre zagościła w naszych sercach, naszych domach, rodzinach - mówił ks. Mariusz. 

W czasie kazania dzieci licznie zgromadzone na niedzielnej liturgii rozpoznawały poszczególnych kolędników i ich role. Kolędnicy odegrali także scenę, którą będą pokazywać w nowotarskich domach. 

- To jest super popołudnie. Mamy satysfakcję, że pomagamy dzieciom np. z Kongo - mówiła GN Kamila, która kolędowała m.in. przy bloku na ul. Szaflarskiej 124. Kamilę do kolędowania zachęciła koleżanka Ania. 

- Rok temu mieliśmy śnieżycę, teraz kolędujemy w mrozie. Ale nasze serca są wypełnione wielkim ciepłem - cieszy się Basia, która na głowie miała meksykańskie sombrero. 

Z parafii NSPJ wyruszyło na miasto 13 grup Kolędników Misyjnych, każdej z nich towarzyszy osoba dorosła. Kolędnicy odwiedzają te domy, na których zawisła czerwona kokardka. To znak, że domownicy chcą spotkania z Kolędnikami Misyjnymi.