To było połączenie muzyki późnego średniowiecza i melodii wielkopostnych. Gorzkie Żale w jazzowej aranżacji zabrzmiały w zakopiańskim kościele na Harendzie. - Bardzo się cieszę, że możemy obcować z tak piękną muzyką, w tak dobrym wykonaniu - mówił Leszek Dorula, burmistrz Zakopanego.
Na koncercie w zabytkowym drewnianym kościele na Harendzie wystąpili studenci i absolwenci śląskich uczelni muzycznych - Akademii Muzycznych w Katowicach i Wrocławiu. Młodzi artyści wystąpili przed zakopiańską publicznością z programem zatytułowanym "Smoothne Żale", czyli jazzową aranżacją Gorzkich Żali.
Projekt "Smoothne Żale", założony i opracowany przez Jakuba Hubickiego, jest swego rodzaju kontemplacją muzyki późnego średniowiecza, w postaci nabożeństwa Gorzkich Żali. Podczas koncertu artyści wykonali wszystkie pięć melodii tego nabożeństwa w jazzowej aranżacji na akordeon, gitarę i kontrabas. Poszczególne fragmenty nabożeństwa przeplatane były wykonaniami znanych standardów muzyki świata. Dopełniały one podniosłość przeżyć i subtelnie łączyły sacrum z profanum.
- Bardzo wszystkim dziękuję za tak niezwykłą chwilę doznań muzycznych, które jednocześnie pozwoliły nam na chwilę zadumy i refleksji w okresie Wielkiego Postu - podkreślał ks. Antoni Staszeczka, proboszcz parafii na zakopiańskiej Harendzie.
Występ artystów został nagrodzony przez publiczność długimi brawami.