Wydarzenie, którego pomysłodawcą był animator kultury Dariusz Domański, odbyło się 23 kwietnia w niezwykle urokliwym miejscu - w hotelu "Tatra" na zakopiańskiej Cyrhli.

Wystąpili aktorzy z Teatru Witkacego z Zakopanego, a nestor polskiego aktorstwa Franciszek Pieczka wcielił się w rolę Tytusa Chałubińskiego. Rewelacyjnie zaprezentowali się także Marian Dziędziel jako Sabała-Krzeptowski, Urszula Grabowska jako Helena Modrzejewska oraz Zbigniew Wodecki i Jerzy Trela.

Na scenie pojawiła się również Hanka Rybka z zespołem, nie zabrakło znanego regionalisty Jana Karpiela-Bułecki i Bartka Koszarka. Hanka zaśpiewała wzruszający utwór, zadedykowany Markowi Łabunowiczowi "Mai", który był ratownikiem TOPR. Zginął, gdy szedł z pomocą turystom.

W ostatniej części benefisu wystąpił Zespół Pieśni i Tańca "Śląsk" oraz zespół regionalny "Koniaków". Wszyscy artyści na zakończenie sprawili niespodziankę F. Pieczce i zaśpiewali razem "Deszcze niespokojne" z serialu "Czterej pancerni i pies".

- To było wyjątkowe i niepowtarzalne wykonanie, pewnie się już nie powtórzy - podkreślał D. Domański. Na zakończenie podziękował owszystkim ludziom dobrej woli za pomoc w organizacji benefisu oraz odczytał list od wojewody małopolskiego Józefa Pilcha, który objął wydarzenie honorowym patronatem.

Wszyscy, którzy wzięli udział w benefisie, wsparli także krakowskie Stowarzyszenie do Walki z Rakiem.

Partnerem wydarzenia było Stowarzyszenie Ziemia Limanowska "To lubię".