Prawie 300 motocykli, 53 poczty sztandarowe, 140 samochodów OSP - to liczbowe podsumowanie XII Pielgrzymki Sursum Corda strażaków i VI Pielgrzymki Sursum Corda motocyklistów. Obie przebyły 5 czerwca trasę z Zakopanego do Ludźmierza.
Do Ludźmierza przyjechały przeróżne wozy, i to nie tylko z Podhala, ale z całej Małopolski, a nawet spoza naszego województwa. Były najnowsze modele nabyte kilka dni temu i starodawne niemal "drabiniaste" wozy, ale wszystkie pełne rozradowanych strażaków - mężczyzn i kobiet.
- Ojciec święty Jan Paweł II, wypowiadając przed prawie dwudziestu laty zawołanie "Sursum corda", chciał poderwać nasze serca, naszą wiarę. Skoro podejmujemy to wezwanie każdego roku - znaczy, że wierzymy mocno, mocno kochamy - mówił ks. Jerzy Filek do uczestników pielgrzymki.
Przy tymczasowym ołtarzu, bo ołtarz polowy jest w remoncie, Mszy św. na zakończenie pielgrzymek przewodniczył ks. Florian Kosek. - Strażak powinien być człowiekiem zjednoczonym z Bogiem. Mężem Bożym jest św. Florian, obecny pośród nas w swoich relikwiach. Mężem Bożym powinien być każdy strażak - podkreślał ks. Kosek. Liturgię uświetniła orkiestra górali pienińskich z Krościenka.
Na koniec Eucharystii ksiądz proboszcz podziękował wszystkim za obecność. W szczególności swoje podziękowania skierował do posła Edwarda Siarki, władz samorządowych i władz Państwowej Straży Pożarnej z Nowego Targu i Zakopanego.
Na koniec z figurą Matki Bożej Ludźmierskiej, za wszystkimi sztandarami i orkiestrą, delegacje złożyły kwiaty i znicze przy figurze świętego Pielgrzyma Ludźmierskiego, który wytyczył szlak przemierzany pieszo, rowerem i samochodami na początku czerwca każdego roku.
Pielgrzymka Sursum Corda dla strażaków była także okazją do wręczenia walczącym z ogniem - m.in. przez szefa wojewódzkich struktur OSP posła Edwarda Siarkę - okolicznościowych odznaczeń.