Choć ołtarze będą się różniły rozmiarami, wykonane zostaną według jednego pomysłu. Każdy będzie się składał z kilku poziomów. Najwyżej będą umieszczone ołtarz oraz ambona, nad nimi znajdzie się wsparty na czterech słupach baldachim. – To będzie prezbiterium kościoła bez ścian – mówił podczas prezentacji projektu Stanisław Niemczyk, architekt, autor ołtarzy. Stopnie bezpośrednio przed ołtarzem zostaną wykorzystane m.in. do inscenizacji. Tę część ozdobią elementy graficzne w postaci promieni miłosierdzia. Wiodącymi kolorami będą biel oraz kolory ŚDM Kraków 2016, znajdujące się w logo. W obu ołtarzach znajdą się także wizerunek Jezusa Miłosiernego oraz krzyż.

Obok niego mogą zostać umieszczone wizerunki i relikwie św. Faustyny i św. Jana Pawła II oraz „ogień miłosierdzia” z Łagiewnik. – Sytuacja nie jest statyczna. To, co dziś jest powiedziane, możemy jutro skorygować. To jest proces powstawania obiektów architektonicznych – zaznacza S. Niemczyk.

Obok ołtarzy umieszczone zostaną także odrębne sceny dla orkiestry, chóru czy występujących podczas ŚDM zespołów. Estrady będą mogły być rozbudowane odpowiednio do potrzeb. – Głównym elementem wciąż pozostanie wzgórze ołtarzowe, oddzielone od tych bocznych elementów – podkreśla S. Niemczyk.

– Stąd ta prostota – związana z miłosierdziem, ale też ze stylem papieża Franciszka – wyjaśnia ks. Marek Hajdyła z sekcji wydarzeń centralnych komitetu ŚDM. Dodaje, że rozmiary ołtarzy są imponujące (konstrukcja na Błoniach ma mieć 63 m szerokości, w Brzegach – 93 m). – To nie wynik naszej gigantomanii, ale funkcji, którą te miejsca mają spełnić. Muszą pomieścić konkretną liczbę osób – podkreśla.