Od zaprezentowania tematu przewodniego z filmu "Misja" rozpoczął się 3 lipca nad brzegiem Jeziora Czorsztyńskiego IV Międzynarodowy Festiwal Pieśni Chóralnej w Kluszkowcach, w parafii ojców karmelitów bosych.
- Kiedy słuchamy tych kilkunastu, a bywa, że i klikudziesięciu różnych ludzi i słyszymy cztery, czasem pięć doskonale współbrzmiących głosów, to nasze nasze dusze unoszą się w zachwycie - mówił o. Andrzej Gut, proboszcz parafii w Kluszkowcach na rozpoczęcie festiwalu.
Na festiwalu, który odbywał się w kościele parafialnym w Kluszkowcach górującym nad Jeziorem Czorsztyńskim, wystąpiły zespół wokalny i orkiestra Państwowej Szkoły Muzycznej I i II stopnia im. F. Chopina z Nowego Targu pod batutą Marty Łapczyńskiej. Indywidualnie zaprezentowali się także Emilia Żurek - sopran, Klaudia Czyszczoń - sopran, Jakub Pawlik - tenor. Do Kluszkowiec przyjechał także chór "Magnificat" z Ludźmierza (dyrygował Adam Rajski), chór "Ave Maria" z Krakowa z parafii Matki Bożej Dobrej Rady (dyrygował Rafał Zimowski). Nie zabrakło gospodarzy, czyli chóru z Kluszkowiec pod batutą Józefa Pańszczyka.
Oprócz polskich wykonawców w kościele wystąpił Chór im. Alojza Marii Chmiela ze Spiskiej Starej Wsi na Słowacji z dyrygentem Stanisławem Baką i kantorem Davidem Baką oraz grupa śpiewacza męska "Kapusanske Richtaros", również ze Słowacji. Każdy wykonawca w kilku zdaniach zaprezentował swoje dokonania i historię.
Po występie każda grupa artystów otrzymała pamiątkowe statuetki zaprojektowane i wykonane przez lokalnego twórcę.
Wśród bardzo licznej publiczności zasiedli m.in. ojcowie karmelici, którzy wcześniej pracowali w Kluszkowcach, podhalańska parlamentarzystka Anna Paluch, wójt gminy Czorsztyn Tadeusz Wach, radni, lokalni przedsiębiorcy, w tym sponsorzy tego wydarzenia kulturalnego.