Zespół Zakopower w niedzielę 24 lipca zagrał w ramach Festiwalu "Hej Fest" na Gubałówce. W koncercie wzięli udział pielgrzymi ŚDM, m.in. z Republiki Środkowej Afryki.
- Jesteśmy po prostu zszokowani na każdym kroku tym, co tu widzimy. Pierwszy raz jesteśmy w Europie. To nam się po prostu nie mieści w głowie - mówił z radością Hipolit z RŚA. Pielgrzymom towarzyszył o. Benedykt Pączka. Także grupa wolontariuszy ŚDM z Zakopanego wyjechała na Gubałówkę, aby wspólnie zobaczyć koncert zespołu Zakopower. I tak nad miastem pojawiła się także flaga ŚDM.
W Zakopanem przebywa też grupa studentów z Austrii, w jej skład wchodzą młodzi Europejczycy z Anglii czy Niemiec. - Jesteśmy przyjmowani z wielką gościnnością. Bardzo się cieszę z przyjazdu do Polski - mówił Nikolas z Monachium. - Nasze miasto przeżywało ostatnio straszną tragedię, nadal wiele osób nie chce wychodzić z domu, jestem w stałym kontakcie z siostrą - mówił. Towarzyszył mu Andreas z Kolonii. - Przyznam szczerze, że moje zaskoczenie jest wielkie. Nie miałem pojęcia, że Polska to taki ładny kraj, tyle pięknych miasteczek i takich nowoczesnych jak u nas - podkreślał młody obywatel Niemiec. - Liczymy na ciekawe spotkania w Krakowie, oczekujemy także katechezy - mówili razem uczestnicy ŚDM z Niemiec.
Grupa studentów mieszka na terenie parafii Świętego Krzyża. W jej granicach znajduje się "Księżówka", którą odwiedzili. Chętnie słuchali opowieści o historii tego domu i wizycie w nim Jana Pawła II. Papież nazwał ją w 1997 r. "Małym Watykanem". Pielgrzymom towarzyszyli w "Księżówce" ks. proboszcz Mariusz Dziuba i wikary ks. Michał Korbel.
W "Księżówce" mieszkali też kilka dni Rycerze Kolumba ze Stanów Zjednoczonych.
Organizatorzy Festiwalu "Hej Fest" przypominają, że podczas następnego weekendu - kiedy będzie odbywał się ŚDM - nie zaplanowano żadnych koncertów na Gubałówce.