Światowe Dni Młodzieży były przede wszystkim wydarzeniem duchowym. Obfitowały jednak w rozmaite anegdotyczne historie, nadające się do zbioru „kwiatków”.
Młodzi pielgrzymi zaskakiwali niekiedy swoich gospodarzy. Państwo Małgorzata i Marek Turchanowie przyjęli u siebie w podkrakowskim Mietniowie 16 Filipińczyków, pochodzących w większości z Manili, stolicy kraju. Zakwaterowali się w przerobionym z dawnego garażu domowym „klubie”, gdzie często odbywają się imprezy muzyczne organizowane przez gospodarza, chórzysty wielickiego chóru Camerata, i pełno jest instrumentów. Przed przyjazdem pielgrzymów niektóre instrumenty wyniesiono, by zrobić miejsce gościom, pianino elektryczne przesunięto zaś do kąta.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.