Kayah wystąpiła w ramach koncertu "Na folkową nutę", który zawsze jest stałym punktem festiwalowym. Wyjątkowa artystka pod Giewontem pojawiła się z projektem Transoriental Orchestra, który jest efektem miłości wokalistki do muzyki world. I tak publiczność, która wypełniła namiot po brzegi, mogła usłyszeć pieśni żydowskie z różnych regionów Europy i Bliskiego Wschodu, i to w różnych językach.

Wielką niespodzianką artystki było zaproszenie na scenę podhalańskich muzykantów: Andrzeja Polaka, Jana Trebuni Tutki, Józefa Doruli i Roberta Czecha. Z nimi wykonała kilka swoich szlagierowych utworów, m.in. "Różę" i "Prawy do lewego". Brzmienie z góralami było znakomite, podobnie jak cały koncert. Co zresztą pokazała publiczność owacją na stojąco i wyklaskując bis.

Przed Kayah wystąpił zespół InFidelis. To duet instrumentalny założony przez Helenę Matuszewską i Martę Sołek. Artystki grają na suce biłgorajskiej i fideli płockiej (budową i brzmieniem instrumenty przypominają skrzypce).

MFFZG potrwa w Zakopanem do 26 sierpnia. Przed nami jeszcze m.in. niedzielna Msza św. ekumeniczna w kościele św. Krzyża, po której odbędzie się korowód zespołów górali z całego świata ulicami miasta. Z kolei na piątek 26 sierpnia zaplanowano modlitwę o pokój z udziałem uczestników festiwalu. Początek o godz. 13.30 w sanktuarium Matki Boskiej Fatimskiej na Krzeptówkach.  

Międzynarodowemu Festiwalowi Folkloru Ziem Górskich patronuje już kolejny rok "Gość Niedzielny".