Twoja i moja miłość bliźniego

– Pani Ula fundacją żyje na okrągło i wkłada w to całe serce. Wszyscy czujemy, jak bardzo o nas dba – mówi Wiesław Piwowar.

Pod skrzydła Fundacji „Podaruj Życie” trafił 8 lat temu. Przewlekła białaczka szpikowa przewróciła wtedy jego życie do góry nogami. Przed chorobą pracował zawodowo, a największą radość czerpał z bycia mężem oraz ojcem czworga dzieci, z którymi spędzał każdą wolną chwilę, np. grając z synami w piłkę. Po przeszczepie szpiku kostnego, który uratował mu życie, pojawiły się jednak komplikacje i problemy z zaćmą i stawami. Pan Wiesław musiał też unikać słońca, a dodatkowo jego organizm potraktował nowy szpik jak wroga, z którym zaczął walczyć. Leczenie choroby zwanej „przeszczep przeciwko gospodarzowi” okazało się bardzo kosztowne.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

Czytasz fragment artykułu

Subskrybuj i czytaj całość

już od 14,90

Poznaj pełną ofertę SUBSKRYPCJI

Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..