Burmistrz włoskiej Lampedusy Giusi Nicolini oraz historyk prof. Karol Modzelewski otrzymali 17 grudnia Medale św. Jerzego - nagrodę przyznawaną od 23 lat przez "Tygodnik Powszechny".
W laudacji na cześć G. Nicolini zastępca redaktora naczelnego "TP" Marcin Żyła mówił, że nikt w Europie nie jest bliżej dramatów imigrantów niż maleńka wyspa Lampedusa, której burmistrzem jest G. Nicolini.
- Mówią o niej czasem "sumienie Europy", ponieważ migrantów, którzy przybywają na jej wyspę, traktuje na równi z jej mieszkańcami. Oni nie głosowali na nią w żadnych wyborach, ale ona ciągle występuje w ich imieniu - mówił. - Lampedusa zmienia nasz świat na lepsze - zaznaczył.
- Odnoszę wrażenie, że nasz kontynent zapomniał o wartościach, które legły u podstaw UE, nakazujących odrzucić nacjonalizm, który doprowadził do tak wielkich tragedii w przeszłości. Jestem burmistrzem bardzo małej wyspy i ciągle powtarzam, że gdyby cały kontynent działał razem, nie byłby potrzebny heroizm, o którym mówimy w przypadku Lampedusy - mówiła G. Nicolini, dziękując za medal. - Dla mieszkańców Lampedusy to, co robimy, jest czymś zupełnie normalnym. Musimy ocalać rozbitków. My sami chcielibyśmy być ocaleni, gdyby spotkało nas coś takiego.
Laudację na cześć drugiego z wyróżnionych - prof. Modzelewskiego - wygłosił z kolei ks. Adam Boniecki. Podkreślił, że na siłę Modzelewskiego składają się: odwaga, odpowiedzialność, dystans do siebie i samokrytycyzm, mądrość w postrzeganiu wydarzeń.
Sam nagrodzony przekonywał, że "dzisiejszy dramat polskiego życia społecznego i polskiej polityki polega na tym, że jesteśmy społeczeństwem rozbitym, podzielonym murem, który tworzy coś w rodzaju kulturowego pęknięcia. To jest mur komunikacji społecznej, przez który ani w jedną, ani w drugą stronę nie przenikają informacje, argumenty, wartości". Zaznaczył, że "kiedy więzi społeczne pękają, naród jest śmiertelnie zagrożony".
- Trzeba przypomnieć sobie o tamtej solidarności, bo to jedyna droga wyjścia z dramatycznego impasu, w jakim my, jako społeczeństwo, jako naród, jako kraj, znaleźliśmy się - apelował prof. Modzelewski.
Medal Świętego Jerzego jest honorową nagrodą "Tygodnika Powszechnego", przyznawaną od 1993 r. za "zmagania ze złem i uparte budowanie dobra w życiu społecznym". Wśród poprzednich laureatów Medalu św. Jerzego byli m.in.: ks. Arkadiusz Nowak, Janina Ochojska, Jacek Kuroń, s. Małgorzata Chmielewska, Marek Nowicki, Leszek Kołakowski, Václav Havel, Anna Dymna, ks. Andrzej Augustyński, Agnieszka Holland i ks. Michał Heller.