Podczas uroczystej Pasterki na Wawelu kard. Stanisław Dziwisz wezwał do dialogu zarówno w życiu politycznym, jak i społecznym.
W wygłoszonej homilii ustępujący metropolita krakowski odniósł się do obecnej sytuacji politycznej w Polsce i wskazał, że niepokojące są trwające napięcia i konflikty.
- Wydaje się, że podstawowym problemem jest nieporozumienie co do sposobu pojmowania polityki. Jej nadrzędnym celem ma być troska o dobro wspólne, a stylem ma być bezinteresowna służba. Trzeba przyznać, że jesteśmy dalecy od tego ideału, a spotykamy się z walką o zdobycie władzy lub jej utrzymanie - ocenił.
Hierarcha dodał, że pomimo istniejących sprawdzonych demokratycznych sposobów zarządzania nieraz dochodzi do poważnych konfliktów, które osłabiają "naszą narodową jedność wokół zasadniczych wartości i celów".
Nie unikał też trudnych pytań, zastanawiając się, czy refleksja świąt Bożego Narodzenia nie powinna uspokoić umysłów i emocji oraz doprowadzić do poważnego pochylenia się nad polskimi sprawami.
- Czy nie stać nas na taką mądrość? Czy nie jest to wyzwanie dla naszej wiary w moc Księcia Pokoju, ale także gotowości naśladowania Jego pokory i postawy służby? - powiedział.
- Królewską drogą do społecznego pokoju i harmonijnej współpracy jest dialog, w którym każdy może wyartykułować swoje potrzeby, wsłuchując się w racje drugiej strony - uwrażliwił.
Kard. Dziwisz w homilii podziękował także za lipcowe Światowe Dni Młodzieży, podczas których okazało się, że różnorodność kultur i języków jest bogactwem ludzkiego ducha, a nie zagrożeniem. Zaznaczył, że ludzie mogą głęboko porozumiewać się uniwersalnym językiem wiary i miłości. - To był i jest znak nadziei dla naszego podzielonego świata - stwierdził.
Drugi taki znak to, według kardynała, Nadzwyczajny Jubileusz Miłosierdzia. - Jedynie Bóg wie, ile dobra się zrodziło w Roku Miłosierdzia, i ile związanego z tym dobra nadal trwa, bo przecież miłosierdzia nie można ograniczyć do jednego roku, do jakiejś jednej daty. Jest za co Bogu dziękować - ocenił.
Purpurat podczas Pasterki pozdrowił papieża Franciszka, papieża emeryta Benedykta XVI oraz cały Kościół w Polsce, "który zawsze był i jest z narodem w jego dolach i niedolach".
- Życzymy obfitości Bożych łask nowemu metropolicie krakowskiemu, księdzu arcybiskupowi Markowi Jędraszewskiemu, na którego czekamy w podwawelskim grodzie - kontynuował.
- Szczególne życzenia składamy sprawującym władzę na wszystkich szczeblach i reprezentującym wszystkie opcje polityczne. Życzymy im prawdziwej mądrości, by swe zadania spełniali w duchu służby, przedkładając dobro człowieka i narodu nad wszelkie inne racje. Zwracam się: "Zostawcie parlament Szanowni Posłowie i przeżyjcie Święta w gronie Waszych rodzin" - dodał.
Wszelkiego dobra ustępujący metropolita krakowski życzył starszym, chorym, niepełnosprawnym, przebywającym w więzieniach oraz pełniącym służbę z dala od rodzin.
- Niech Jezus Chrystus, Bóg Mocny i Książę Pokoju, opromienia swoją obecnością wasze życie, niech budzi w waszych sercach nadzieję, niech mobilizuje nas wszystkich do jeszcze większej miłości i służby - powiedział na zakończenie kard. Dziwisz.
Przeczytaj także: