Wiem, że on nas słyszy

– 21 lutego 2016 r. świat zawalił się po raz pierwszy. Drugi raz stało się to 18 maja. Czas stanął wtedy w miejscu – mówi Magda Zabagło, która walczy o powrót męża ze świata snu.

Monika Łącka

|

Gość Krakowski 04/2017

dodane 26.01.2017 00:00
0

Dramatu nic nie zwiastowało – 36-letni dziś Mariusz był zdrowym, postawnym mężczyzną. Gdy rok temu był z żoną i córkami na Podhalu, zjadł kwaśnicę. Kilka miesięcy później, gdy wydawało się, że wraca do zdrowia, wyrzucał sobie, że gdyby nie ta zupa, to może wszystko byłoby dobrze. Lekarze mówią jednak, że jeśli nie wtedy, to trzustka odezwałaby się przy innej okazji.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

Czytasz fragment artykułu

Subskrybuj i czytaj całość

już od 14,90

Poznaj pełną ofertę SUBSKRYPCJI

Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
1 / 1
oceń artykuł Pobieranie..

Zapisane na później

Pobieranie listy