Podczas III Charytatywnego Koncertu na rzecz Kliniki Kardiochirurgii Dziecięcej w Prokocimiu dźwięki najpiękniejszych kolęd, pieśni bożonarodzeniowych i utworów wielkiej klasyki wypełniły Kolegiatę św. Anny.
Tę duchowo-muzyczną ucztę zgotowali słuchaczom, którzy szczelnie wypełnili świątynię, najwspanialsi krakowscy artyści: Katarzyna Oleś-Blacha, Ewa Warta-Śmietana, Beata Rybotycka, Leszek Długosz i Przemysław Firek, którym akompaniowali Mariola Cieniawa, Renata Żełebowska-Orzechowska, Konrad Mastyło. Nie zabrakło też Mariusza Pędziałka, Piwnicy pod Baranami, Sinfonietty Cracovia oraz Roberta Kabary, który prof. Janusza Skalskiego, szefa Kliniki Kardiochirurgii Dziecięcej w Uniwersyteckim Szpitalu Dziecięcym, poznał w niecodziennych okolicznościach.
Dawno temu pojawił się bowiem w USD, by oglądnąć wystawione na licytację (na rzecz kliniki, rzecz jasna) unikatowe skrzypce.
- Profesor powiedział wtedy, choć była już północ: chodźmy na oddział. Poszliśmy do tych maleństw i tam, w półmroku, przy dźwiękach aparatury, zacząłem grać. Jeden chłopiec, Murzyniątko z Zimbabwe, zaczął nagle płakać, a ja przestraszyłem się, co złego zrobiłem. Profesor wyjaśnił jednak, że ten płacz jest zwycięstwem, bo serce tego maleństwa jest mocniejsze od serc innych dzieci. I dlatego może płakać - wspominał muzyk, zachęcając publiczność, by słuchając granej przez niego kołysanki, w wyobraźni przenieść na OIOM w Prokocimiu, do śpiących chorych dzieci, które walczą o życie.
Koncert charytatywny Kolędy do nieba jest projektem wymyślonym kilka lat temu przez Jolantę Janus, która już po raz trzeci postanowiła zorganizować koncert dedykowany małym sercom ratowanym przez prof. Skalskiego. Społeczny odzew na muzyczne zaproszenie do solidarności z najbardziej bezbronnymi i potrzebującymi jest ogromny, a pieniądze, które co roku udaje się zebrać, przeznaczane są na zakup niezbędnej aparatury medycznej.
Tym razem celem jest zakup respiratora.
- Nasz sprzęt cały czas jest eksploatowany, w związku z czym, choć jest dobrej jakości, zużywa się i psuje się i trzeba go wymieniać. Sprzęt jest jednak drogi, więc z budżetu szpitala nie da się kupić nowego respiratora, czy monitora, które musimy mieć, by skutecznie leczyć. A skoro tak, to zwracamy się do społeczeństwa, kłaniając się nisko i organizując taki koncert. Prosimy więc o datki, które zostaną skrupulatnie wykorzystane - tłumaczył prof. Janusz Skalski dodając, że w tym roku koncert odbywa się w miejscu wyjątkowym, czyli w świątyni chirurgów krakowskich i polskich.
- W Kolegiacie św. Anny, Kolegiacie Uniwersyteckiej, mieszczącej się w sąsiedztwie Uniwersytetu Jagiellońskiego i Collegium Medicum, znajduje się bowiem epitafium pierwszego polskiego wielkiego chirurga, Rafała Józefa Czerwiakowskiego - zauważył profesor.
Jolanta Janus odczytała z kolei listy przesłane przez patronów honorowych koncertu. Metropolita senior kard. Stanisław Dziwisz projekt pobłogosławił już po raz trzeci. Z kolei nowy metropolita, abp Marek Jędraszewski, inicjatywę dopiero co poznał, lecz już zgodził się jej patronować. Koncert był więc pierwszym wydarzeniem kulturalnym pod patronatem nowego metropolity.
"Gratuluję organizatorom koncertu podjęcia tej wspaniałej inicjatywy o charakterze religijnym, z której dochód będzie przeznaczony na zakup nowoczesnego sprzętu dla kliniki kardiochirurgii dziecięcej w Uniwersyteckim Szpitalu Dziecięcym w Krakowie-Prokocimiu. Śpiewanie kolęd jest żywym świadectwem szczególnego umiłowania przez Polaków Dzieciatka Jezus, które swoim narodzeniem zmieniło bieg historii świata. Św. Matka Teresa z Kalkuty powtarzała, że w czasie Bożego Narodzenia przyjmujemy Jezusa jako dziecko bezbronne i ubogie, które przyszło na świat, by kochać i być kochanym. Pójdźmy więc do ubogiej stajenki betlejemskiej i obiecajmy Jezusowi, że będziemy Go kochać we wszystkich, których codziennie spotykamy. Angażując się w szlachetny cel - pomoc małym pacjentom, chyba najbardziej skutecznie odpowiadamy na apel Matki Teresy, gdy okazujemy miłość Bożemu Dzieciątku, obecnemu w każdym chorym dziecku. Uczestnikom koncertu, panu profesorowi, wszystkim lekarzom i chorym życzę bliskości wcielonego Syna Bożego w życiu codziennym. Niech to doświadczenie dodaje sił w niesieniu pomocy chorym dzieciom i podejmowaniu cennych inicjatyw mających na celu zapewnienie im jak najlepszej opieki" - napisał abp Jędraszewski.
A ile pieniędzy udało się zebrać podczas koncertu? Liczenie datków wciąż trwa!