Najstarsza rozgłośnia radiowa w Małopolsce wraz ze swoimi słuchaczami świętuje dziś swoje 90-lecie. Na tych, którzy przyszi złożyć radiu życzenia, czekały tort i urodzinowe muffinki.
Tortu można było spróbować w siedzibie radia przy al. Słowackiego 22, a muffinki dziennikarze rozdawali w kilku punktach miasta: na pl. Inwalidów, Rynku Podgórskim, pl. Centralnym, na Nowym Kleparzu i na Rynku Głównym.
- Radio Kraków gwarantuje dobrą muzykę (a dla mnie to bardzo ważne), rzetelne wiadomości, ciekawe inicjatywy, rozmowy z interesującymi gośćmi. Słuchając tej rozgłośni, czekam też na informacje o imprezach odbywających się w Krakowie i Małopolsce, a radio często im przecież patronuje albo samo organizuje, a potem promuje. Cieszę się, że choć pora wczesna, mogłem przyjść na urodziny, bo pewnie wielu słuchaczy, którzy cenią Radio Kraków, tortu nie spróbuje, bo o tej porze są w pracy. Mnie się to udało i życzę rozgłośni, by dalej robiła to, co robi, bo działa bardzo dobrze - mówił pan Damian, wierny słuchacz radia.
Przed jego rozkrojeniem wszyscy zebrani odśpiewali radiu - a więc wszystkim jego pracownikom - gromkie "Sto lat", a prezes Przemysław Bolechowski zapowiedział, że z okazji jubileuszu, który trwać będzie cały rok, zarząd rozgłośni ma w planach m.in. zmodernizowanie studiów nagraniowych, by radio jeszcze bardziej nadążało za wymaganiami stawianymi przez współczesną, cyfrową rzeczywistość.
A że nadąża, w to nikt nie wątpi. Świadczą też o tym świetne wyniki słuchalności oraz to, że w 2016 r. Radio Kraków było najczęściej cytowaną regionalną redakcją - reporterzy rozgłośni są bowiem wszędzie, gdzie tylko dzieje się coś ciekawego. Siłą tego radia są też świetne słuchowiska, dyskusje oraz audycje, które przyciągają ludzi w każdym wieku.
- Radia Kraków słuchałam od najmłodszych lat w domu rodzinnym i u babci. Pamiętam, że gdy w radiu wybijała godz. 12, w domu rozbrzmiewała melorecytacja "Anioła Pańskiego" w wykonaniu mojej mamy. Z biegiem lat i ja miałam swoje ulubione audycje, np. "Rewię piosenek", którą prowadził Lucjan Kydryński, a dzień bez "Grającej szafy" był dniem straconym. Ile książek udało mi się wygrać w "Tomach i tomikach", nie będę się chwalić. Z kolei rok temu kupiłam drugi radioodbiornik, bym mogła zaczynać dzień z audycją "Rano na tak". O poranku zawsze krążę między pokojem a kuchnią, dlatego, żebym niczego nie przegapiła, radio musi być włączone i tu, i tu - opowiada pani Wanda, która na Rynku Głównym dostała muffinkę. - Mnie lat przybywa, a radio jest ciągle młode, bo i nowe głosy można usłyszeć na antenie, i ramówka co jakiś czas się zmienia. Radio Kraków jest częścią mojego życia, a częstotliwość 101,6 FM to stała, której nie chcę zmieniać - dodaje.
Radio Kraków na falach eteru pojawiło się 15 lutego 1927 r. To właśnie tego dnia (niespełna 1,5 roku po uruchomieniu Polskiego Radia w Warszawie) Lena Meyerholdowa zainaugurowała działalność rozgłośni, wypowiadając słynne słowa: "Halo, halo! Tu Polskie Radio Kraków, fala 422".
Warto dodać, że na antenie Radia Kraków miała miejsce m.in. pierwsza transmisja sportowa z boiska piłkarskiego (relacja z meczu Wisła-Cracovia, rozegranego 22 września 1929 r.). Za pośrednictwem Radia Kraków od 1 sierpnia 1927 r. codziennie (z wyjątkiem czasu II wojny światowej) w samo południe w Polskim Radiu nadawany jest też hejnał z wieży Mariackiej.
Z kolei w 2012 r. za zaangażowanie w wydarzenia ważne dla lokalnej społeczności oraz dbałość o najwyższą jakość programu i informacji Radio Kraków otrzymało srebrny medal "Cracoviae Merenti".
Swój jubileusz radio chce uczcić ze wszystkimi słuchaczami - także tymi, którzy dziś nie mogli spróbować urodzinowych słodkości. A żeby trafić w gusta ogółu społeczeństwa, zarząd rozgłośni postawił na klasykę w najlepszym wydaniu - już 24 lutego odbędzie się premiera słuchowiska "Sceny z Wyzwolenia Stanisława Wyspiańskiego" w reżyserii Agaty Dudy-Gracz. W ten sposób radio chce nawiązać do znakomitej tradycji teatru radiowego z udziałem publiczności.
W najbliższych miesiącach planowane są też koncerty i inne wydarzenia kulturalne.