Pomóż, Boże, bo sił ubywa

Jakub Kwaśnik jest przekonany, że miał szczęście, kiedy idąc, musiał zmagać się z zimnem, wiatrem, deszczem, gradem i błotem. – Wtedy pomyślałem, że takie trudności to niewiele w porównaniu z tym, co przeżył Jezus podczas swojej drogi krzyżowej – mówi.

Monika Łącka

|

Gość Krakowski 12/2017

dodane 23.03.2017 00:00
0

To właśnie dlatego Ekstremalna Droga Krzyżowa, wymyślona kilka lat temu przez ks. Jacka „Wiosnę” Stryczka i Stowarzyszenie „Wiosna”, jest tak wielkim przeżyciem i wyzwaniem zarazem.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

Czytasz fragment artykułu

Subskrybuj i czytaj całość

już od 14,90

Poznaj pełną ofertę SUBSKRYPCJI

Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
1 / 1
oceń artykuł Pobieranie..

Zapisane na później

Pobieranie listy