Górale z parafii w Miętustwie palmy zawsze przygotowują własnoręcznie.
- Cieszę się, że ta tradycja jest wciąż bardzo żywa, a całe rodziny angażują się, aby na Niedzielę Palmową zrobić piękną palmę - mówi ks. Janusz Rzepa, proboszcz z parafii NMP Królowej Polski w Miętustwie, w dekanacie Czarny Dunajec.
Palmy były poświęcone na uroczystej Mszy św. o godz. 11. Po wspólnej modlitwie przyszedł czas na moment, który był wyczekiwany przede wszystkim przez najmłodszych parafian, czyli konkurs na palmę wielkanocną.
W jury zasiedli ks. Karol Paluch, wikariusz w Miętustwie i parafianka Zofia Szwajnos, grafik i fotograf "Tygodnika Podhalańskiego".
Zadanie mieli trudne, bowiem w kościele wyrósł piękny las palm, wykonanych tradycyjnymi metodami z roślin i krzewów rosnących na Skalnym Podhalu. Kiedy już wybrali tą najpiękniejszą, najoryginalniejszą czy tą, której przygotowanie zabrało najwięcej czasu, z dobrymi wiadomościami dla wszystkich pospieszył ks. proboszcz i przyznał pozostałym wyróżnienia. A te okazały się być bardzo słodkie.