Oddaję krew, od kiedy tylko mam taką możliwość. Dzięki temu pomagam ludziom i świadczę miłosierdzie nawet tym, których nie znam - opowiadał kl. Maciej podczas wiosennej zbiórki krwi, która odbyła się 20 maja w krakowskim seminarium.
Od 11 lat w Wyższym Seminarium Duchownym Archidiecezji Krakowskiej przeprowadzana jest zbiórka krwi. Dwa razy w roku w akcji krwiodawstwa mogą wziąć udział wszyscy, którzy chcą pomóc chorym dzieląc się cząstką siebie.
- Akcja jest otwarta, skierowana nie tylko do kleryków, ale do całego Uniwersytetu Papieskiego JPII. Rozprowadzamy plakaty na uczelni, tworzymy wydarzenie na Facebooku - tłumaczy kl. Maciej, który należy do Kleryckiego Koła Caritas, organizującego tę akcję.
Inni klerycy także podzielili się, czym jest dla nich oddawanie krwi.
- Jest to pewien element formacji. Jeżeli przygotowuję się do kapłaństwa, to mam być człowiekiem, który będzie dla innych. Akcja jest jednym z takich momentów, kiedy mogę dać siebie - zauważa kl. Kamil.
- Myślę, że to jest bardzo ważna sprawa. Zbliżają się wakacje, czyli czas, w którym jest więcej wypadków, więc ta krew może być potrzebna. W ten sposób służę ludziom, dzielę się z nimi czymś dobrym, czymś co może uratować życie - dodaje kl. Łukasz.
Podczas akcji udało się zebrać ok. 9 litrów krwi, oddało ją 18 osób. Kolejna akcja krwiodawstwa odbędzie się na przełomie listopada i grudnia.
Podczas dzisiejszej akcji krew oddało 18 osób Justyna Zygmunt /Foto Gość