Berło od Matki

– W dziejach Ludźmierza nie będzie już większego wydarzenia, chyba tylko koniec świata – mówił często do swoich parafian ks. Tadeusz Juchas w czasie, gdy ta podhalańska miejscowość przygotowywała się na przyjęcie Jana Pawła II.

ks. Ireneusz Okarmus

|

Gość Krakowski 22/2017

dodane 01.06.2017 00:00
0

O tym, że to podhalańskie sanktuarium maryjne gościć będzie następcę św. Piotra, wszyscy dowiedzieli się z oficjalnego komunikatu, ogłoszonego 8 stycznia 1997 roku. Kilka dni później, w niedzielę 12 stycznia, ks. Juchas – proboszcz i kustosz sanktuarium w Ludźmierzu – w ogłoszeniach parafialnych napisał, że „przygotowanie do tego historycznego wydarzenia powinno iść drogą modlitwy, przemiany wewnętrznej i duchowego doskonalenia”.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

Czytasz fragment artykułu

Subskrybuj i czytaj całość

już od 14,90

Poznaj pełną ofertę SUBSKRYPCJI

Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
1 / 1
oceń artykuł Pobieranie..

Zapisane na później

Pobieranie listy