W niedzielę Zesłania Ducha Świętego kościół Matki Bożej Saletyńskiej w Krakowie napełnił się łaską!
4 czerwca po wieczornej Mszy św. dominikanie o. Tomasz Nowak OP i o. Tomasz Biłka OP wygłosili konferencję w ramach Wieczoru Pełnego Łaski. Przekonywali m.in., że język Ducha Świętego to też nasz język i choć rzadko się nim posługujemy, jest on nam bliższy niż jakikolwiek inny język.
Dominikanie odwołali się też do Ewangelii wg św. Jana, która miała prowadzić wiernych do końca tego wieczoru. We fragmencie tym Jezus powiedział do Szymona Piotra: "Gdy się zestarzejesz, wyciągniesz ręce swoje, a inny cię opasze i poprowadzi, dokąd nie chcesz". Wyjaśnili, że "innym" jest właśnie Duch Święty, który uzdalnia nas, by iść w imię Boga.
- Jak nie mam Ducha, którym się opaszę, to się zabiję o swoje ciało, bo ono bez Niego jest bardziej skłonne do lenistwa niż do tego, by iść i coś robić. To Duch musi mnie opasać, a ja mam tylko podnieść ręce i Mu na to pozwolić - tłumaczył o. Nowak OP.
Przywołał też historię nawrócenia znajomej zakonnicy, która w liceum od katechety usłyszała o orędziu Matki Bożej z La Salette. Głęboko poruszyło ją zdanie księdza, że Maryja płacze, kiedy patrzy na nasze życie oraz że nie musiałaby płakać, gdybyśmy zmienili nasze postępowanie.
- Wydaje się, że to jakiś banał, ale Bóg bardzo często przychodzi do nas właśnie przez takie banały. Duch Święty o tym przypomina i możliwe, że całkiem innymi słowami powie ci dziś: "Pójdź za mną!" - zauważył o. Nowak OP.
Przekonywał też, że w wieczorach uwielbienia takich jak ten niedzielny chodzi o to, by spotkać Ducha Świętego i pozwolić Mu działać. - Wyciągajmy więc swoje ręce i dajmy się przepasywać tak, jak On chce i umie, bo On jest godzien uwielbienia - zachęcał.
Z kolei o. Biłka OP zauważył, że Duch Święty za każdym razem potrafi działać znacznie bardziej niż robił to do tej pory. Dlatego właśnie nieustannie trzeba ponawiać zaproszenie, by przyszedł do naszego serca.
- Duch Święty jest rzeczywistością większą niż to, co w tobie działa. On pragnie wylania nowego daru w tobie i nowego charyzmatu, czyli nowego sposobu obecności w twoim życiu! Po to prosimy: "Panie, przepasz mnie na nowo" - nie dlatego, że Ducha straciliśmy, ale dlatego że On jest większy niż Go dotąd poznaliśmy - przekonywał.
Wieczór Pełen Łaski zakończył się późnym wieczorem wspólną modlitwą i uwielbieniem, które poprowadził zespół Owca. Wierni, unosząc ręce jak najwyżej, wołali do Ducha Świętego: "Tylko Ty możesz wypełnić serca głód!".
Podczas wydarzenia zbierano również ofiarę na ewangelizacyjną działalność Fundacji "Malak".