Na żar lejący się z nieba próbują zaradzić krakowianie i turyści. Ochoczo korzystają z ustawionych w 6 punktach miasta kurtyn wodnych.
Można znaleźć je na Rynku Głównym, Małym Rynku, pl. Bohaterów Getta, Rynku Podgórskim, al. Róż czy na ul. Szerokiej.
Jak się okazuje, jest to rozwiązanie tylko chwilowe. - Nie możemy spędzić przy tej kurtynie całego dnia. Chcemy trochę pozwiedzać i przy takim upale już po 5 minutach znów jest nam gorąco - mówiła Agnieszka z Tarnowa.
Nic w tym dziwnego, zwłaszcza kiedy termometry wskazują 35 stopni. Wybierając się na zwiedzanie, warto więc pamiętać o butelce wody. Pomocne mogą być również ogólnodostępne "pitniki" przy wejściu do parku Jordana i koło Wieży Ratuszowej na Rynku Głównym. Woda ta jest zdatna do picia.
- Kiedy jesteśmy narażeni na wysokie temperatury, zwiększa się nasza potliwość. Dlatego musimy uzupełniać poziom wody w organizmie. Niezbędne są również przewiewne ubrania i nakrycie głowy, które mogą uchronić przed zasłabnięciem - wyjaśnia Dawid Gręda, ratownik medyczny Krakowskiego Pogotowia Ratunkowego.
Przestrzega też, że wysokie temperatury mogą być niebezpieczne dla zdrowia zwłaszcza w większych miastach, w których mury są nagrzane i nie ma odpowiedniego przewiewu.
Dlatego też osoby starsze i małe dzieci nie powinny długo przebywać na słońcu. Szczególnie niebezpieczne mogą być dla nich godziny między 11 a 17. O skutkach upałów powinni pamiętać także cukrzycy, osoby z niewydolnością krążenia czy nadczynnością tarczycy.
Upały dają się we znaki również zwierzętom. Nie bez powodu więc Urząd Miasta Krakowa aż do odwołania zamknął postoje dla dorożek na Rynku Głównym między godz. 10 a 20. Zobowiązał tym samym wszystkich powożących do korzystania z postojów zastępczych. Zalecił też, aby na czas najwyższych temperatur zawiesić działalność.
Ratownicy KPR przekonują również, że w ostatnim czasie liczba wyjazdów do ofiar wysokich temperatur znacznie zmalała. - Być może jest to skutek kampanii prowadzonej w mediach i większej świadomości mieszkańców - dodaje D. Gręda.
Każdy powinien znać również podstawowe zasady pomocy. Na samym początku należy przenieść osobę poszkodowaną w zacienione miejsce i - jeśli jest ona przytomna - podać chłodną wodę. Dodatkowo, jeśli poszkodowany jest ubrany zbyt ciepło, należy zdjąć wierzchnie okrycie, aby jego organizm mógł oddać wysoką temperaturę. W międzyczasie trzeba wezwać pogotowie.