Dziś o godz. 18.55 na antenie TVP Historia zostanie wyemitowany film dokumentalny "Szachy gen. Fieldorfa". To pierwszy odcinek serialu realizowanego w scenerii krakowskiego Muzeum Armii Krajowej.
- W trakcie kolejnych wtorków o tej samej porze będzie można zobaczyć 6 odcinków serialu "Kryptonim Muzeum. Szlak Armii Krajowej". Zostaną powtórzone w październiku na antenie Telewizji Kraków, która zrealizowała dla nas ten serial. W planach jest realizacja kolejnych 10 odcinków - poinformował Piotr Legutko, dyrektor TVP Historia, którą utworzono 10 lat temu w Krakowie.
Prapremierowy pokaz filmu w reżyserii Sylwestra Szefera odbył się wieczorem 25 września w Muzeum AK. W trakcie 12 minut na ekranie przedstawiono sylwetkę patrona muzeum gen. Emila Fieldorfa "Nila". Nie była to nudna prezentacja biografii dowódcy "Kedywu" Armii Krajowej, zamordowanego po wojnie przez komunistów. Opowieść jest szybka, atrakcyjnie zmontowana, dobrze podkreślona muzyką Krzysztofa Suchodolskiego.
Przy tytułowych szachach, ulepionych przez Fieldorfa w trakcie pobytu w łagrze sowieckim, spotykali się dr. Paweł Nowakowski, historyk z jezuickiej Akademii "Ignatianum" i dr Marek Lasota, dyrektor Muzeum AK, gdzie znajdują się obecnie szachy gen. "Nila". To oni będą w każdym odcinku opowiadać wraz ze świadkami historii, członkami rodzin bohaterów i historykami o ważnych epizodach z historii Polskiego Państwa Podziemnego, Armii Krajowej i Polskich Sił Zbrojnych na Zachodzie.
- Tytuł serialu nawiązuje do jednego z kryptonimów, jaki nosił w czasie wojny okręg krakowski Armii Krajowej. W każdym odcinku opowieść będzie snuta na kanwie jednego ze znajdujących się w naszym muzeum eksponatów. Prócz szachów gen. Fieldorfa, będzie to m.in. skrzynia wojskowa po o. gen. Adamie Studzińskim, dominikaninie, kapelanie spod Monte Cassino, oznaka 22 Kompanii Transportowej II Korpusu przedstawiająca słynnego niedźwiedzia "Wojtka", model łagru sowieckiego wykonany przez Henryka Kosiora, który był niegdyś jego więźniem, spadochron skoczka cichociemnego - wylicza dr Lasota. - Wykorzystujemy głosy żyjących jeszcze świadków historii oraz członków rodzin bohaterów, np. prof. Wojciecha Narębskiego, żołnierza II Korpusu, opiekuna niedźwiedzia "Wojtka", Leszka Zachuty, męża bratanicy gen. Fieldorfa i autora książek o nim, Sebastiana Rysia, wnuka Zbigniewa Rysia, który brał udział w uwolnieniu sławnego kuriera Jana Karskiego - opowiada S. Szefer, reżyser filmu.