O tym, że zanim uklęknie się przed Chrystusem Eucharystycznym, powinno się najpierw dostrzec Go w człowieku potrzebującym, mówił w czwartek 16 listopada w kościele Mariackim abp Marek Jędraszewski.
Metropolita krakowski przewodniczył Mszy św., która uroczyście rozpoczęła rekolekcje pt. "Ubogi niech do mnie przyjdzie", zorganizowane w ramach krakowskiej odsłony Światowego Dnia Ubogich. W wygłoszonej homilii zaznaczył on, że nieraz bardzo trudno zobaczyć Boga, który przychodzi w osobie ubogiego.
Wskazał, że tylko mądrość Boża potrafi tak przemienić serce, by było ono zdolne do okazywania braciom prawdziwej dobroci. - To właśnie Boża mądrość pozwala nam odkryć zupełnie inną logikę życia, pozwala nam wejść w największą głębię tego, co znaczy kochać bliźniego jak siebie samego - głosił.
Jak ocenił, sprawdzianem miłości wierzących do Boga jest miłość okazywana bliźniemu w potrzebie. - Nie będzie prawdziwej czci oddawanej Chrystusowi Eucharystycznemu, jeśli nie uklękniemy przed Chrystusem, który czeka, by Go ogrzać, nakarmić, przygarnąć, a przede wszystkim z miłością spojrzeć w Jego oczy. Tak, jak patrzy się na brata, na siostrę, na kogoś, kto jest bliski i komu chcemy pozwolić, by mógł na nas spojrzeć swoim wzrokiem - podkreślił.
Zachęcił ubogich, by swoje trudności przeżywali w duchu ewangelicznego ubóstwa, które jest miarą człowieczeństwa. - O wartości człowieka decyduje dobroć, a ona nie jest zarezerwowana dla bogatych i dla tych, którzy czasem od niechcenia rzucą monetę ubogiemu. Dobroć jest na wyciągnięcie ręki wszystkich - powiedział abp Jędraszewski.
Szczegółowy plan I Światowego Dnia Ubogich i terminy nauk rekolekcyjnych prowadzonych przez ks. Mirosława Toszę i wspólnotę Betlejem dostępne są na stronie: sdu.malopolska.pl.
Całej homilii abp. Jędraszewskiego można posłuchać tutaj: