Wynik prowadzonej w internecie aukcji został ogłoszony podczas corocznego koncertu "Granie na szczekanie" w krakowskiej filharmonii. Sam koncert, połączony z aukcja charytatywną na rzecz schroniska dla bezdomnych zwierząt, odbył się przy frekwencji nieco niższej niż w poprzednich latach.

27 listopada w filharmonii można było kupić na przykład klucz do bram miasta (2,5 tys.), szkolenie dla psa albo kolację we włoskiej restauracji (400 zł). Aukcja, w czasie której nie udało się sprzedać wszystkich oferowanych przedmiotów (będzie można kupić je, licytując na Allegro), przyniosła 12 700 złotych. Zostaną one przeznaczone na zakup aparatu USG dla schroniska. Najciekawszy eksponat licytowano jednak w internecie.

"Atlas kotów" od kilku dni, odkąd na jego czytaniu fotoreporterzy przyłapali w Sejmie Jarosława Kaczyńskiego, jest przedmiotem licznych memów. Prezes Kaczyński, poproszony przez Małgorzatę Wassermann, chętnie ofiarował swój egzemplarz na aukcję. Wpisał nawet dedykację: "Dla Przyjaciół zwierząt z bardzo serdecznymi pozdrowieniami". W internetowej licytacji przebijało się 37 konkurentów. Ostatecznie "Atlas" poszedł za 25 300 złotych.

W trakcie koncertu "Granie na szczekanie" aukcję prowadził Łukasz Lech, a na scenie wystąpili Nadia Socha, Mariusz Pędziałek, Anna Polony, Magda Hanausek, Krystyna Podleska, Maria Szwajger-Kułakowska & Motyczyński Piano Duo, Renata Żełobowska-Orzechowska, Michał Kwiatkowski, Antek Smykiewicz, Adam Sobierajski i Janusz Szydłowski.

Magda Hejda, jak zwykle, namawiała do wzięcia do domu psów ze schroniska. Niestety ani Trampek, ani Fafik nie mieli szczęścia i tego wieczoru nie znaleźli nowego domu.