Wyjątkową propozycję dbania o kondycję zarówno ducha, jak i ciała, przygotowali franciszkanie.
RekoSKI, bo tak nazywa się cykl specjalnych, sportowych rekolekcji, to ciekawa alternatywa na ferie zimowe dla młodych. - To propozycja dla tych, którzy wciąż pamiętają apel papieża Franciszka o to, aby zejść z kanapy. Dlatego w czasie wyjazdów łączymy troskę o ducha z troską o ciało - tłumaczy o. Łukasz Buksa OFM, pomysłodawca projektu.
Każdego ranka podczas Eucharystii głoszona jest konferencja, która wprowadza uczestników w tematykę dnia. Potem przychodzi czas na trening fizyczny.
- To około 4-godzinny czas szusowania. Po nim następuje toaleta i obiadokolacja. Dzień kończymy blokiem modlitewnego czuwania - nauką śpiewu, konferencją, pracą w grupach oraz adoracją Najświętszego Sakramentu z modlitwą wstawienniczą, uwielbienia czy modlitwą ciszy - opowiada franciszkanin.
Jak podkreśla, wyjazdy szlifują umiejętności tak zjazdowe, jak i duchowe. Co ważne, wcale nie trzeba umieć jeździć na nartach czy snowboardzie, by wziąć udział w rekolekcjach.
- Na stoku na naszych uczestników czeka profesjonalna kadra instruktorska, która tych umiejętności uczy lub pomaga je doskonalić, w zależności od potrzeb. Więc nie trzeba się bać, ale po prostu zgłaszać się - zachęca zakonnik.
W ubiegłym roku we wszystkich turnusach RekoSKI wzięło udział blisko 250 osób. Temat przewodni tegorocznej nowatorskiej formy rekolekcji brzmi: "Znaki Boga". - Będziemy szukali Boga w codzienności i uczyli się, jak żyć z Nim w pełni - zapowiada o. Buksa.
Szczegółowe informacje o datach turnusów oraz formach zgłoszenia dostępne są pod adresem www.braciamniejsi.pl/mlodziez.