Największy, wielobarwny pochód przeszedł już przez Kraków, wołając: "Bóg jest dla wszystkich!". Wzięło w nim udział ok. 18 tys. osób!
Trzy człony krakowskiego Orszaku Trzech Króli wyruszyły z Wawelu (człon czerwony), pl. Matejki (człon niebieski) oraz Dębnik (człon zielony), by w południe spotkać się na Rynku Głównym. Tam czekała na nich Święta Rodzina (wcielili się w nią Maria i Jakub Bechciccy z kilkumiesięcznym synem i aniołkami oraz pastuszkami, czyli pozostałą szóstką dzieci). Zgodnie z tradycją, człon czerwony wraz z królem poprowadził metropolita krakowski. Po raz pierwszy zrobił to abp Marek Jędraszewski, który też oddał pokłon Dzieciątku.
- Patrząc na was, na królewskie korony na waszych głowach, chcę powiedzieć, że to cudowny dzień, ponieważ wyznając w narodzonym Jezusie Bożego Syna, Zbawiciela świata, my także możemy razem z Nim królować i to na całą wieczność! - mówił do uczestników orszaku, którzy szczelnie wypełnili całą płytę Rynku Głównego, metropolita.
Życzył też, by uroczystość Objawienia Pańskiego i całe nasze życie były nieustannym, wiernym, pełnym radości i miłości zdążaniem do Betlejem - do Dzieciątka, które czeka na nas, by swoją rączką błogosławić nam, naszym rodzinom i całej naszej ojczyźnie.
Wcześniej, podczas Mszy św. w katedrze wawelskiej, mówił m.in. o radosnej postawie pasterzy i Mędrców ze Wschodu na wieść o narodzeniu Jezusa, która była inna od zachowania Heroda i całej Jerozolimy.
- Ci drudzy czuli się zagrożeni i nie poszli do Betlejem, a wszystko dlatego, że głównym pragnieniem ich serca było to, aby ciemność ciągle okrywała ziemię. Bali się Światła i chcieli je zagasić już od momentu, kiedy zabłysło - stwierdził metropolita krakowski, przestrzegając, że są w świecie siły, które będą robiły wszystko, abyśmy pozostawali w krainie mroków i byśmy jak Jerozolima z Herodem pozostali głusi na obecność Boga pośród nas.
Zdaniem arcybiskupa, jednym z przejawów takiej postawy były wydarzenia z 1960 r., kiedy sejm PRL uznał uroczystość Objawienia Pańskiego za dzień, którego nie należy świętować. Dopiero po 50 latach to święto znów stało się dniem wolnym od pracy.
Całej homilii arcybiskupa wygłoszonej na Wawelu można wysłuchać tutaj:
Orszaki Trzech Króli przeszły dziś także ulicami innych miast naszej diecezji:
KONKURS. Szedłeś w Orszaku Trzech Króli? Rozpoznaj się na zdjęciu i wygraj nagrodę.
Szczegóły w niedzielę o 17.00.