Słynne salchowy, rittbergery, axele są w ich zasięgu. Na tafli nie mają sobie równych. – Bo na lodzie można poczuć wolność! – mówi trenerka Dorota Pieńkoś.
Pani Dorota to utalentowana łyżwiarka, zdobywczyni tytułu mistrzyni Polski. Swoją wiedzę oraz umiejętności przekazuje w Podhalańskim Klubie Łyżwiarstwa Figurowego „Zwyrtany”, który działa w Nowym Targu i Czarnym Dunajcu, bo w tych miejscowościach są kryte lodowiska. – Dzieci mają naprawdę sporo szczęścia. Ja pochodzę z Lublina, nie miałam dostępu do tafli. Musiałam trenować w innych częściach naszego kraju i poza jego granicami – opowiada w przerwie treningu. Jest niezwykle zajętą sportsmenką; prowadzi zajęcia łyżwiarskie w różnych miejscowościach.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.