Ona mnie zafascynowała

– Nie chciałyśmy, aby naszym patronem był jakiś odległy w czasie bohater albo ktoś bardzo znany – z rzeczywistości czy książek. Chciałyśmy natomiast, by był to ktoś bliski i realny, żyjący niedawno, w naszych czasach – mówi Magdalena Idkowiak o Helenie Kmieć.

Monika Łącka, Miłosz Kluba

|

Gość Krakowski 05/2018

dodane 01.02.2018 00:00
0

We wrześniu ubie- głego roku w Trze- bini działalność rozpoczęła powołana przez salwatorianów Fundacja im. Heleny Kmieć, która chce nie tylko zbierać zdjęcia czy świadectwa jej dotyczące, ale przede wszystkim wspierać placówki misyjne opiekujące się dziećmi i młodzieżą.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
  • Zobacz więcej w bibliotece
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
1 / 1
oceń artykuł Pobieranie..