Teren starego szpitala w Nowym Targu za niespełna 3 lata może stać się nowoczesnym kompleksem dydaktyki.
O planach związanych z rozwojem Podhalańskiej Państwowej Wyższej Szkoły Zawodowej w Nowym Targu mówił jej rektor ks. prof. Stanisław Gulak. - Główny budynek po starym szpitalu zostanie odrestaurowany, bo jest wpisany na listę konserwatora zabytków - wyjaśnił rektor. Dodał, że jeszcze w marcu rozstrzygnięty zostanie przetarg na wyburzenie pozostałych obiektów i uprzątnięcie terenu.
Roboty przygotowawcze zakończą się jeszcze w lecie tego roku. Następnie Podhalańska Alma Mater ogłosi przetargi na dokumentację projektową przebudowy głównego gmachu starego szpitala i kolejny, który wyłoni wykonawcę przebudowy.
- Wierzę w Opatrzność - zaznaczył ks. rektor, odnosząc się do kwestii finansowej rozpoczynających się prac. - Członkiem naszego Senatu jest prof. Zbigniew Myczkowski, rzeczoznawca ministra kultury w dziedzinie opieki nad zabytkami. Jest gotów spotkać się z kanclerzami, by pomóc w uzyskaniu pieniędzy z ministerstw kultury oraz ochrony środowiska - zapewnia ks. Gulak. Niestety PPWSZ nie otrzymała dotacji UE na rozpoczynające się prace.
Podhalanka to dzisiaj nowoczesna szkoła wyższa z bardzo ciekawymi kierunkami, jak np. anglistyka, pielęgniarstwo. Trwają prace nad uruchomieniem kolejnych, m.in. bezpieczeństwa narodowego, pracownika socjalnego czy dietetyka. PPWSZ dysponuje kompleksem obiektów na nowotarskim Kokoszkowie, jednak z uwagi na liczbę studentów i nowe kierunki szkole zaczyna brakować miejsca. Dlatego właśnie pojawił się pomysł, by zagospodarować teren po starym szpitalu.