Dziś została wręczona Nagroda Młodych Dziennikarzy im. Bartka Zdunka w czterech kategoriach: debiut publicystyczny, inicjatywa roku, reportaż po debiucie i Młodzi Twórcy Filmowi.
Obrady tegorocznej kapituły nagrody były długie i burzliwe. Ostatecznie jednak pierwsze miejsce w kategorii "debiut publicystyczny" przyznane zostało Antoniemu Rokickiemu za reportaż radiowy "Rodzeństwo". Autor wykazał się w nim dziennikarską wrażliwością na problemy innych ludzi, a także głęboką empatią i w poruszający sposób pokazał, że pomimo trudności związanymi z chorobą, osoby te mają prawo do szczęścia, rozwoju czy życia towarzyskiego.
Podczas gali finałowej VII edycji konkursu, która odbyła się w Teatrze Groteska, nagrodę, czyli czek na kwotę 1000 zł, wręczył mu dziennikarz TVP Sławomir Mokrzycki.
W kategorii "inicjatywa roku" na podium stanął Marcin Okoniewski za reportaż filmowy "Słowem stworzone". Zdaniem kapituły, w oryginalny i nowatorski sposób pokazał on ciekawe rozwiązanie promujące ideę czytelnictwa oraz wartościowych treści. Co więcej, wszystko to zostało ukazane w bardzo rzetelny sposób za pomocą pięknego obrazu oraz dynamicznego montażu.
Nagrodę (również czek na kwotę 1000 zł) odebrał z rąk dziennikarzy radia RMF FM: Jacka Tomkowicza i Roberta Karpowicza.
W kategorii "reportaż po debiucie" im. Pawła Migasa jury zdecydowało, że nagroda w wysokości 1000 zł ufundowana przez redakcję "Gościa Niedzielnego" zostanie podzielona pomiędzy dwóch autorów: Szymona Piegzę i Beatę Kwiatkowską.
Szymon Piegza tekstem "Pan Bóg będzie nad nami czuwał" pokazał, że potrafi w świadomy sposób wykorzystać formę reportażu i skupić się na bohaterze i jego historii. Z kolei Beata Kwiatkowska reportażem radiowym "Nielotne" ujęła kapitułę tym, że w plastyczny sposób przedstawiła wybrany przez siebie temat i zachowała w nim cechy gatunkowe reportażu.
- Dużo mówi się ostatnio o nowej ustawie o IPN. Swoim tekstem chciałem pokazać, że w całym medialnym zgiełku, sporze izraelsko-amerykańsko-polskim, zapomina się o prawdziwych bohaterach czasów II wojny światowej, czyli o tych, którzy z narażeniem własnego życia ratowali życie Żydów - uważa Szymon Piegza. - Mój bohater dostał medal Sprawiedliwego wśród Narodów Świata i to o takich historiach trzeba mówić szczegółowo, a nie zaogniać spór. Mam nadzieję, że ten tekst dotrze do polityków - dodaje.
Z kolei reportaż Beaty Kwiatkowskiej powstał dlatego, że autorka zafascynowała się książką "Wniebowzięte" autorstwa Anny Sulińskiej, opowiadającej o historii zawodu stewardessy. Dotarła następnie do przyjaciółki Zofii Glińskiej, jednej z opisanej w publikacji kobiet i w poruszający sposób ukazała jej dzieje.
Nagrodę laureatom wręczył Miłosz Kluba, kierownik krakowskiego oddziału "Gościa Niedzielnego".
Wśród Młodych Twórców Filmowych najlepszy był Kamil Kastelik, który przykuł uwagę jury materiałem "Synek na krawędzi". Film ten wyróżnia zachowanie najwyższych standardów gatunku oraz pełne wrażliwości spojrzenie na bohatera. W efekcie powstał reportaż o życiowej determinacji w przełamywaniu szarej rzeczywistości i chęci pozostawienia po sobie śladu.
Kamil Kastelik nagrodę (również czek na kwotę 1000 zł) odebrał z rąk Krzysztofa Skowrońskiego, szefa Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich.
Nagroda Młodych Dziennikarzy im. Bartka Zdunka to konkurs dziennikarski organizowany od 2011 r. m.in. przez Koło Młodych krakowskiego oddziału Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich, Stowarzyszenie Absolwentów Dziennikarstwa Uniwersytetu Papieskiego Jana Pawła II w Krakowie i Dziennikarskie Koło Naukowe UPJPII.