Jak nikt inny potrafią dawać potrzebującymi swoje serce. Samarytanie XXI wieku nagrody i wyróżnienia odebrali podczas gali na łagiewnickim Wzgórzu Miłosierdzia.
W plebiscycie na Miłosiernych Samarytan Roku 2017 głosy napływały z różnych stron Polski, a kapituła plebiscytu doliczyła się ich aż 731. Ostatecznie, spośród 68 kandydatów w obu kategoriach, wybranych zostało 14 laureatów.
W kategorii pracownik służby zdrowia statuetkę Miłosiernego Samarytanina odebrała Brygida Mazgaj, pielęgniarka środowiskowa z Krakowa, która nie tylko odnajduje cierpiących, ale i sama albo wespół z innymi, których zaraża swoją charyzmatyczną postawą, organizuje im pomoc medyczną i socjalną, dając wsparcie psychiczne i duchowe. Nikogo już nie dziwi, że potrafi ona w środku nocy biec do kogoś potrzebującego lub opiekować się trudnym pacjentem, z którym nikt nie umiał sobie poradzić. Co więcej, pani Brygida od wielu lat prowadzi rodzinę zastępczą i pogotowie opiekuńcze, przygotowując dzieci do adopcji. Swoje serce dała już ponad 30 dzieciom, także chorym.
W tej kategorii wyróżnienia przyznano także:
Wyróżnienie specjalne trafiło natomiast do trzech ortopedów z Krakowa: dr. n. med. Roberta Chrzanowskiego, lek. med. Michała Kłosińskiego i lek. med. Stanisława Mariusza Kruka. W Wigilię 2017 r. przeprowadzili oni spektakularną akcję ratowania życia pacjentki. Oprócz wykonania niezbędnej operacji, w trakcie której zepsuł się aparat rtg, postawili "na nogi" pół Krakowa, w celu poszukiwania mobilnego rtg. Zorganizowali transport sprzętu i sami wnosili urządzenie, aby ratować pacjentkę na stole operacyjnym. Kobieta, która z przerwanym rdzeniem nie miała szans na przeżycie, dziś funkcjonuje normalnie.
W kategorii "osoba bezinteresownie niosąca pomoc drugiemu człowiekowi" statuetkę Miłosiernego Samarytanina dostała Lucyna Raszek z Nysy, która w niespotykany sposób reaguje na cierpienie drugiego człowieka. Wraz z synem działa w grupie poszukiwawczo-ratunkowej, od wielu lat służy opieką medyczną pielgrzymom, ma otwarty dom i serce dla wszystkich, którzy "okaleczeni" życiem zwrócą się do niej po pomoc. Przyjęła też pod swój dach umierającą, samotną panią Maję i ze swojego niewielkiego mieszkania zrobiła szpital.
Wyróżnienia w tej kategorii otrzymali:
Gala Samarytan tradycyjnie odbyła się w sanktuarium Bożego Miłosierdzia w Łagiewnikach (w auli św. Jana Pawła II), a nagrody wręczali m.in. kard. Stanisław Dziwisz oraz bp Jan Zając.