Do tego, aby zauważać ukryte dobro i być posłańcem przebaczenia i miłosierdzia wobec zła, nawoływał w piątek wieczorem w ramach pielgrzymowania stacyjnego w kościele Matki Bożej Różańcowej na krakowskich Piaskach Nowych kard. Stanisław Dziwisz.
W wygłoszonej 16 marca homilii metropolita senior archidiecezji krakowskiej zwrócił uwagę, że tylko w blasku krzyża można zrozumieć, kim jest Bóg i kim jest człowiek. Jak zauważył, to właśnie w najbardziej dramatycznych chwilach życia Jezusa najbardziej zajaśniała prawda o Bogu, który zbawił człowieka, oddając własnego Syna na śmierć.
Zachęcił zebranych do tego, by rozważyli, jak zachowują się wobec dobra i zła, a więc światła i ciemności współczesnego świata. Wskazał, że w życiu człowieka jest wiele dobra - zarówno w nim samym, jak i wokół niego.
- Warto to dobro zauważać i doceniać, tym bardziej, że nie jest ono krzykliwe. Mam na myśli tyle kochających się małżeństw, tylu ofiarnych rodziców, tyle dobrych rodzin, stanowiących wspólnoty wzajemnej miłości, wsparcia i służby - podkreślił, dodając, że źródłem dobra są również osoby wykonujące rzetelnie swój zawód, a także oddani kapłani i osoby konsekrowane, czy święci i błogosławieni, którzy inspirują do coraz większej miłości i służby.
Zaznaczył również przy tym, że trzeba także właściwie reagować na zło, które spotyka się na co dzień - rozbite rodziny, plagę pijaństwa czy młodych szukających szczęścia w środkach odurzających. - Niepokoją nas też społeczne podziały, pogłębiane partyjnymi sporami. To tylko przykłady. Jak mamy reagować? Kierujmy się złotą zasadą sformułowaną już przez św. Pawła w Liście do Rzymian: "Nie daj się zwyciężaj złu, ale zło dobrem zwyciężaj" - głosił.
Jak zaznaczył, taka postawa nie prowadzi do zwiększania zła. Wezwał zgromadzonych, by byli "posłańcami przebaczenia i pojednania, współczucia i miłosierdzia, wyrozumiałości i cierpliwości". - To zadanie dla nas wszystkich i możliwe dla wszystkich. Przekonujmy innych do czynienia dobra osobistą postawą bezinteresownej służby. Zapalajmy światła nadziei, pokładając całą nadzieję w Tym, który oddał za nas życie - apelował.
- Prośmy także św. Jana Pawła II, aby nas w dalszym ciągu inspirował do budowania cywilizacji miłości, którą on tak gorliwie budował swoim nauczaniem, swoją służbą, swoją świętością - zakończył kard. Dziwisz.